Takie pytanie zadało redakcji kilkoro mieszkańców Milanówka, którzy po przeczytaniu na stronie internetowej Urzędu Miasta, zamieszczonego w dniu 3 października „Ogłoszenia dotyczącego rehabilitacji”, zgłosili się po godz.15.00 do lecznicy BIOVENA, celem realizacji rehabilitacji zleconej przez lekarza. Okazało się, że z zabiegów rehabilitacyjnych można korzystać wyłącznie w godz. od 10:00 do 15:00. A co mają zrobić ci, którzy pracują? – pytają redakcję.
Próbowaliśmy problem wyjaśnić i udzielić odpowiedzi na to pytanie. Trudno było nam uwierzyć, że taki absurd może mieć miejsce, dlatego też udałam się w dniu 4 października do „Bioveny”, mając nadzieję, że to jakieś nieporozumienie. Niestety, panie w rejestracji potwierdziły godziny realizacji zabiegów rehabilitacyjnych. Uzasadnienia nie chciały mi jednak podać, kierując mnie do kierownictwa „Bioveny” W dniu 5 października z pytaniem dlaczego zabiegi rehabilitacyjne są realizowane wyłącznie w godzinach uniemożliwiających korzystanie z nich przez mieszkańców pracujących, zwróciłam się w pierwszej kolejności do pani Katarzyny Wąsińskiej-Jano Kierownika Referatu Edukacji, w której kompetencjach znajduje się również zdrowie i która przygotowywała warunki konkursu ofert na rehabilitację.
Jak sprawdziłam wcześniej, w warunkach tego konkursu, w punkcie 7 wymagań stawianych oferentom napisano, że oferent powinien posiadać możliwość zapewnienia mieszkańcom Milanówka dostępności do świadczeń w zakresie rehabilitacji leczniczej minimum 5 razy w tygodniu, co najmniej po 5 godzin dziennie. Nie określono w jakich godzinach, tak więc oferent miał możliwość określenia godzin, które jemu najbardziej odpowiadają.
Pani Katarzyna Wąsińska – Jano obiecała rozmawiać z kierownictwem „Bioveny”, wyrażając nadzieję, że uda się to jeszcze zmienić. Niestety, z rozmowy którą przeprowadziłam z panem Mateuszem Kozłowskim wiceprezesem zarządu Bioveny jednoznacznie wynikało, że ze względów organizacyjnych inne godziny realizacji zabiegów rehabilitacyjnych w okresie, na który została podpisana umowa, a wiec w terminie do 22 grudnia br. - nie są możliwe. Oczywiście w sytuacji gdyby Biovena miała realizować te usługi w przyszłym roku i przy kwotach umożliwiających przyjęcie większej ilości pacjentów – podjęto by działania zapewniające realizację usług rehabilitacyjnych w godzinach bardziej odpowiadających pacjentom.
A swoją drogą to dziwi, że na stronie internetowej Urzędu Miasta podaje się niekompletne informacje. Bo przecież we wspomnianym wcześniej ogłoszeniu nie podano tak ważnej informacji jak godziny w jakich można korzystać z usług rehabilitacyjnych. Warto jeszcze dodać, bo o tej informacji też zapomniano – na rehabilitację przeznaczono w tym roku 60.000 zł.
Na zakończenie przytoczę jeszcze jedno pytanie, które zadają mi mieszkańcy Milanówka – czy Pani rozumie co dzieje się u nas z rehabilitacją? Odpowiadam, że nie rozumiem, nie widzę żadnej logiki w podejmowanych działaniach i odsyłam do mojego wcześniejszego artykułu – „Rehabilitacja w Milanówku – niszczy się szybko, ale co dalej?”