fot. Michał Inkielman
W Grodzisku Maz. zabytkowych budynków nie brakuje. Wszystkie są w dobrym stanie i większość z nich pięknie się prezentowała w Nocy Muzeów. Wprawdzie godz. 16.00 to jeszcze nie noc, ale po to by móc wszystko pokazać i zobaczyć, należało umówić się, że to już noc. I tak zrobiono. Dzięki temu założeniu redakcji udało się odwiedzić wszystkie miejsca. Nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od Dworku Skarbków, potem była Willa Radogoszcz, Willa Foksal, Izba Tradycji WKD i Poczekalnia PKP.
Dworek Skarbków
Dwór/dworek powstał w 2 poł. XVIII w. dla rodziny Mokronoskich, właścicieli dóbr Jordanowice. Uznawany jest za najcenniejszy zabytek Grodziska Mazowieckiego. Posiadłość w 1869 r. została zakupiona przez hr. Henryka Skarbka. W XX w. dwór jeszcze dwukrotnie zmieniał właścicieli, a spadkobiercy ostatniego właściciela zostali wywłaszczeni w 1953r. Wprawdzie nie uległ zniszczeniu podczas II Wojny Światowej, ale kolejni jego użytkownicy dokonali wielu zmian we wnętrzu, zniszczono pozostałości rezydencjonalnej zabudowy, a z otaczającego go parku obecnie niewiele pozostało. Po wszystkich perypetiach został wreszcie przejęty przez gminę i od 1999 r. przeszedł gruntowną restaurację. Udało się odrestaurować również piękne freski Jana Bogumiła Plerscha z 1782 r., znajdujące się w ośmiobocznym westybule. W 2004 r. we dworze ulokowano Państwową Szkołę Muzyczną, która tego dnia udostępniła zwiedzającym swoją siedzibę, ale także zorganizowała koncert uczniów szkoły.
Zainteresowanych zwiedzeniem dworku i wysłuchaniem koncertu powitał pan Łukasz Nowacki i dyrektor szkoły Wioletta Hajdus, która prowadziła koncert przedstawiając uczniów i podając tytuły oraz kompozytorów granych utworów. Pan Łukasz na wstępie tłumaczył się ze swojego stroju (piękne szeleczki i muszka w kropki) przypominając, że wszystko co dzisiaj dzieje się w Grodzisku jest w stylizacji lat 20-30.
Izba Tradycji WKD
W Izbie Tradycji WKD mogliśmy od godziny 16:00 zwiedzać ekspozycję związaną z ponad 90 letnią historią WuKaDki. Ilość osób zainteresowanych, przekroczyła najśmielsze oczekiwania organizatorów. Jeszcze przed otwarciem ustawiła się dość pokaźna kolejka. Każdy z zainteresowanych mógł porozmawiać o historii kolejki z wieloletnimi pracownikami WKD oraz z pasjonatami ze Stowarzyszenia Sympatyków Komunikacji Szynowej i Portalu Komunikacyjnego Grodzisk – współorganizatorami wydarzenia.
Oprócz izby tradycji zwiedzającym udostępnione zostały historyczne pojazdy WKD – EN80 i EN94.
Willa Radogoszcz
Willa Radogoszcz została wybudowana w 1889 roku na zlecenie carskiego urzędnika Zacharija Putiato, z przeznaczeniem na jego letnią rezydencję. Po 1914 jej właścicielami byli Rozalia i Paweł Helcmanowie, warszawscy aptekarze. W latach międzywojennych budynek dość często zmieniał właścicieli. Po 1945 roku swoją siedzibę miało tu, powołane przez artystów osiadłych w Grodzisku i okolicach, Stowarzyszenie Miłośników Sztuki. W okresie PRL-u willa służyła również jako miejsce spotkań różnych środowisk i organizacji działających w mieście. W latach 1994-2010 mieściła się tu filia Ośrodka Kultury Gminy Grodzisk Maz. – Centrum Edukacyjno-Kulturalne „Radogoszcz”. Zdaniem niektórych historyków sztuki „Radogoszcz” stanowi jedyny w Polsce przykład tzw. willi liwadiańskiej (nazwa pochodzi od miejscowości Liwadia na Krymie).
Na tę szczególną noc, Willa Radogoszcz przygotowała wiele atrakcji dla gości w różnym wieku. W godz. 16:00 – 18:30 małe dzieci mogły dokazywać na poduchach położonych specjalnie dla nich na trawniku przed willą, zaś nieco starsze doskonaliły swoje umiejętności w budowaniu skomplikowanych budowli, w tym nawet wieży Eiffela. Panie zaś uczyły się robić różnego rodzaju ozdoby w stylu lat 20 -30, uczestniczyły również w warsztatach makijażu francuskiego. Zainteresowani kulturą i sztuką Francji lat 20 mogli uczestniczyć w ciekawym spotkaniu poświęconym temu tematowi, zaś o godz. 19:00 rozpoczął się koncert "Chansons d'Amour" w wykonaniu Lydie Kotliński. W celu utrwalenia koncertowych wrażeń, licznie zgromadzonych wielbicieli piosenki francuskiej zaproszono po koncercie na francuski poczęstunek.
Willa Foksal
Willa Foksal jest jednym z najbardziej charakterystycznych zabytkowych budynków Grodziska Maz. Została zbudowana w 1846 r. według projektu Teofila Schullera, architekta Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Przypomina swoim wyglądem lokomotywę. Willa pełniła funkcję domu zajezdnego dla podróżnych. Głodni i spragnieni mogli skorzystać ze znajdującego się w willi bufetu, a nawet potańczyć, zaś ci co do Grodziska przyjechali na 1 dzień - zostawić tu swoje bagaże. Pierwszymi właścicielami willi byli Mokronoscy. Po wojnie w willi "Foksal" znajdował się szpital zakaźny, później przychodnia lekarska, a obecnie Ośrodek Dokumentacji Zabytków Ministerstwa Kultury i Sztuki. Z tego powodu wnętrz willi nie można było zwiedzać, ale o samej willi i jej historii wiele informacji przekazał pan Łukasz Nowacki, zwracając uwagę między innymi na dobrze zachowane, liczące ponad 170 lat żeliwne kolumny od strony południowej i na brak pierwotnie istniejącej werandy od strony torów kolejowych. Wspominał także, że w pewnym okresie willa była przeznaczona na mieszkania dla kolejarzy. Nie zabrakło także informacji z dreszczykiem. W willi, jak powiedział pan Łukasz, mieszkał zawiadowca stacji pan Andruszkiewicz i jego nieszczęśliwie zakochana córka Zosia, która popełniła samobójstwo i została pochowana gdzieś nieopodal willi, gdyż wówczas nie można było organizować pochówków samobójców na poświęconej ziemi cmentarza.
Poczekalnia PKP
Z miejsca, które niektórzy błędnie uznają za pradziadka obecnego dworca - z willi Foksal, udaliśmy się do „Poczekalni PKP”, znajdującej się w odrestaurowanym budynku dworcowym. Pierwszy budynek dworca, drewniany pawilon, powstał w Grodzisku w 1845 r. z okazji otwarcia pierwszego odcinka Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. XIX-wieczny budynek dworca został zniszczony podczas bombardowania w 1915 r. Pozostał jedynie parterowy budynek przeznaczony na mieszkania dla kolejarzy. Obecny dworzec kolejowy został wybudowany w stylu dworkowym, w latach 20. XX w. wg projektu Romualda Millera. Dworzec był wielokrotnie przebudowywany, a największe zmiany dotyczyły jego zachodniej części. W 1972 r. dworzec wpisano na listę zabytków, a w 1995 r. został odrestaurowany z okazji 150-lecia powstania Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej.
Po kolejnym remoncie dworca w 2017 r., część poczekalni udostępniono kulturze. Nosi ona nazwę „Poczekalnia PKP - Przestrzeń Kulturze Przyjazna”, a gospodynią tego kolejnego obiektu na mapie kulturalnych placówek Grodziska jest pani Monika Samoraj. To właśnie ona oczekiwała na gości, których zaprosiła na Bal Folku. Przed godz. 21:00 panie mogły skorzystać z pomocy stylistki, zamienić się w damy z okresu międzywojnia, wykonać pamiątkowe zdjęcie w atelier fotograficznym. Wszyscy, pod okiem instruktorów tańca, mogli uczyć się nowych tanecznych kroków po to, by dobrze zaprezentować się na balu rozpoczynającym się o godz. 21:00. Do tańca przygrywało Duo CzuCzu i Pustki.
To może Cię zainteresować: