Koszykarze Znicz Basket Pruszków cały czas są na fali. W tym sezonie na ich drodze stanęła tylko Profbud Legia Warszawa, która pokonała u siebie Znicza 89:82. Poza tą wpadką pruszkowianie zanotowali już 7 zwycięstw, które obecnie pozwoliły im zająć pierwszą lokatę, choć Energa Basket Warszawa ma jeszcze jedno zaległe spotkanie. Niezależnie od wyniku zaległego meczu, Znicz po ośmiu spotkaniach ma na koncie 15 oczek.
Próg stu zdobytych punktów w tym sezonie przekroczyło już trzech zawodników. Maciej Czemerys – 23-letni niski skrzydłowy, który od lat jest znany fanom mazowieckiego basketu, zanotował w tej rundzie najwięcej oczek (106 pkt) ze wszystkich graczy Znicza. Maciej może pochwalić się 23. celnymi rzutami za 2 pkt, a także trzynastoma celnymi za 3 pkt, jest to najlepszy wynik w całej drużynie.
102 punkty zebrał Bartosz Proczek – 23-letni niski skrzydłowy, od lat klubowy kolega Maćka Czemerysa. Szczególnie dobrze wychodzą mu rzuty za 1 pkt – celnie trafił do kosza już 27 razy. Bartek jest równocześnie najlepszym asystentem w drużynie, ma na koncie aż 29 asyst!
Na podium z punktami znajduje się także nabytek Znicza – Filip Munyama. 22-letni rzucający zeszły sezon rozegrał w obecnie ekstraklasowych Dzikach Warszawa, skąd trafił do Znicza. W tej rundzie wybornie wychodzą mu rzuty z gry, ale także rzuty za 2 pkt. Dobrze sprawdza się również w obronie, w tym sezonie ma na koncie aż 52 zbiórki.
Najbliższy domowy mecz w Hali Znicz pruszkowianie rozegrają w sobotę 18.11 o godzinie 17:00 z Sokołem Ostrów Mazowiecki.
To może Cię zainteresować: