Mieszkańcy naszej okolicy coraz częściej zgłaszają potrzebę stworzenia wybiegów dla psów. W poprzednim numerze naszej gazety opisywaliśmy taki obiekt w Pruszkowie, do którego mieszkańcy przesłali nam wiele zastrzeżeń. Problem widzą też radni, którzy ostatnio debatowali nad tym, gdzie taki obiekty mógłby powstać. Tymczasem w Grodzisku coraz bliżej do uruchomienia wybiegu dla czworonożnych pupili. Czy władze Grodziska nie powtórzą błędów z Pruszkowa?
Jak informowali nas po ostatnim artykule czytelnicy, pruszkowski Psi Park, który znajduje się przy Torze Kolarskim, nie w pełni spełnia wymogi i potrzeby mieszkańców w zakresie wyprowadzania psów, które przecież potrzebują przestrzeni do swobodnego biegania. Mieszkańcy wskazują, że wybieg jest zbyt daleko od miejsca ich zamieszkania, jest za mały i wymaga remontu – brak tu odpowiedniego oświetlenia i małej infrastruktury. Problem pojawia się zwłaszcza w ulewne dni, gdy cały teren jest zalewany. I choć, oprócz bieżących napraw, nie planowany jest remont wybiegu, to miasto zastanawia się nad lokalizacjami następnych takich obiektów.
Zapotrzebowanie na wybiegi dla psów w mieście jest bardzo duże, zwłaszcza w samym centrum. Problem stanowi jednak odpowiednio duży teren pod taką inwestycję, który trudno znaleźć w zasobach miasta. Już w listopadzie ub. r. temat ten poruszany był na posiedzeniu Komisji Rozwoju, Funduszy i Integracji Europejskiej. Omówiono wtedy zalety i dobre praktyki takiego rozwiązania, a także przedstawiono prezentację przygotowaną przez mieszkańca. Podobną przygotował także Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta, którą wraz z prośbą o współpracę, przedstawiono Pruszkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W odpowiedzi otrzymano jednak, że mieszkańcy nie zgłaszali takich potrzeb do zarządu, więc nie widzi się potrzeby stwarzania wybiegów dla psów.
- Jestem zdziwiony taką odpowiedzią spółdzielni, bo codziennie dostaję kilka takich próśb od posiadaczy psów, że występuje konieczność stworzenia nie jednego, ale kilku mniejszych wybiegów na terenie osiedli mieszkaniowych. Miejsc, gdzie właściciele psów mogliby wychodzić, co by zapewniło bezpieczeństwo zarówno dla nich samych, jak i ich podopiecznych i osób postronnych. Nie wiem, dlaczego takie informacje doszły do Pruszkowskiej Spółdzielni. Artykuły medialne dotyczące wybiegów dla psów wywoływały zawsze bardzo duży odzew. Sami mieszkańcy dawali różne pomysły, gdzie takie miejsca mogłyby powstać – mówił podczas ostatniej Komisji Rozwoju, Funduszy i Integracji Europejskiej, radny Edgar Czop.
Na tej samej Komisji, która odbyła się w ubiegłym tygodniu, radni zastanawiali się, co dalej zrobić, by wybudować wybiegi. Zaproponowano kilka lokalizacji. Przede wszystkim brano pod uwagę miejskie parki. Jednak większość z nich jest już zagospodarowana lub znajduje się w zbyt dużej odległości od centrum miasta. Jedyną możliwością jest Park Kościuszki, między ulicami Chopina, Kościuszki i Drzymały. Teren ten jest objęty opieką konserwatora zabytków i wymaga jego zgody na wprowadzenie jakichkolwiek zmian. Już wcześniej z takim zapytaniem o ten teren występował Urząd Miasta. Konserwator nie zalecił tej lokalizacji i wskazał na nową część parku, która nie jest pod ochroną. Teren ten stanowi jednak miejsce ciszy i rekreacji dla mieszkańców, a dodatkowo są tu już realizowane inne zadania, takie jak tężnia czy plac zabaw. Radni zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest ponowne zwrócenie się zarówno do spółdzielni mieszkaniowej, jak i do konserwatora zabytków. Tym razem jednak przygotowany ma być wstępny projekt z opisem i wizualizacją takiego wybiegu, wraz z projektem ogrodzenia, wnętrza i terenu wokół, by nie zaburzyło to estetyki całego parku.
Tu mamy też dobre wiadomości dla mieszkańców Grodziska. Jak wyjaśnił nam Zastępca Burmistrza Tomasz Krupski, „Pis park” powstanie przy ul. Milanowskiej. Miejsce to znajduje się blisko największego Grodziskiego osiedla, nieopodal torów kolejowych. W czerwcu podpisana będzie umowa o dofinansowanie, co pozwoli rozpocząć prace przy obiekcie.
To może Cię zainteresować: