Stowarzyszenie „Za Pruszków” zbiera fundusze na przygotowanie dokumentacji projektowej pod budowę kładki pieszo-rowerowej wzdłuż torów WKD między Nową Wsią (Gmina Michałowice) i Kaniami (Gmina Brwinów). Jeśli wszystko pójdzie po myśli organizatorów akcji, to już w 2022 r. mieszkańcy Pruszkowa i najbliższych okolic będą cieszyć się możliwością przejścia suchą stopą przez Zimną Wodę, bez konieczności wspinania się na most kolejowy WKD.
– Trzy lata temu, pokonując po raz kolejny rowerem odcinek pomiędzy Pruszkowem, a Podkową Leśną i most kolejowy WKD na Zimnej Wodzie, wpadłem na pomysł, żeby połączyć te dwa brzegi dużo niższą budowlą, która mogłaby służyć pieszym i rowerzystom. Zacząłem się rozglądać, dopytywać, dzwonić w różne miejsca – mówi Arek Gębicz, prezes Stowarzyszenia „Za Pruszków!” – Problem był znany znacznie wcześniej. Ludzie od zawsze korzystają w tamtym miejscu z tej przeprawy, nawet kiedyś podobno była tam kłoda, po której przechodzili, ale zdaje się, że z upływem lat zmurszała i… przeprawa się skończyła.
Zanim ruszyła zbiórka Stowarzyszeniu „Za Pruszków!” udało się pozyskać deklaracje współpracy od burmistrza Brwinowa – Arkadiusza Kosińskiego, Małgorzaty Pacheckiej – Wójta Gminy Michałowice, przedstawicieli Warszawskiej Kolei Dojazdowej i Urzędu Marszałkowskiego w Warszawie. Istnieje więc realna szansa, że projekt zostanie wcielony w życie przy zachowaniu wszelkich procedur i formalności. Tym samym przeprawa będzie w pełni legalna, a ponadto wygodna i bezpieczna.
Władze stowarzyszenia, za pośrednictwem mediów społecznościowych, zwróciły się do mieszkańców całego powiatu pruszkowskiego z prośbą o bezpośrednie wpłaty na konto organizacji. Inicjatywa spotkała się z szerokim i pozytywnym odzewem – w niespełna 72h udało się uzbierać blisko 5 000 złotych, co stanowi jedną trzecią kosztów wykonania projektu. Obecnie zbiórka jest kontynuowana za pośrednictwem portalu zrzutka.pl.
Link do zrzutki to: https://zrzutka.pl/z/kladka-na-zimnej-wodzie
– Przygotowanie projektu, stosownej dokumentacji oraz uzgodnień z urzędami powinno udać się do końca 2021 r. W tym czasie będziemy już podpisywać umowy ze sponsorami – mówi Arek Gębicz. – Przy założeniu, że sprawnie uda nam się pozyskać odpowiednie środki, do realizacji inwestycji powinno dojść przed wakacjami letnimi 2022 r. Z jednej strony wydaje się, że to dość dużo czasu. Z drugiej zaś – wybudowana kładka będzie służyła nam przez kolejne dekady.
Redakcja Obiektywnej została patronem medialnym zbiórki.
To może Cię zainteresować: