Grodziscy kryminalni ustalili 37-latka, który próbował oszukać mieszkankę naszego miasta metodą „na krewnego”. Kilka dni temu policjanci zatrzymali jego wspólniczkę, która przyszła do kobiety po pieniądze. Mężczyzna wpadł w swoim mieszkaniu na terenie powiatu legionowskiego. Wczoraj prokurator zdecydował o dozorze i poręczeniu majątkowym dla Włodzimierza S. Za oszustwo obojgu grozi nawet po 8 lat więzienia.
O próbie oszustwa 78-letniej mieszkanki Grodziska i zatrzymaniu przez grodziskich policjantów Elżbiety P., która przyszła do kobiety po pieniądze, pisaliśmy kilka dni temu. Zatrzymanie 22-latki podczas zasadzki i osadzenie jej w areszcie tymczasowym na 3 miesiące nie zakończyło pracy grodziskich kryminalnych nad tą sprawą. Policjanci szybko ustalili dane wspólnika, który razem z kobietą brał udział w przygotowaniu przestępstwa.
Pod ustalony adres zamieszkania podejrzewanego mężczyzny pojechali grodziscy kryminalni i funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji. Zaskoczony 37-latek został zatrzymany w swoim mieszkaniu na terenie powiatu legionowskiego.
Po zgromadzeniu niezbędnych materiałów Włodzimierzowi S. został przedstawiony zarzut usiłowania oszustwa wspólnie z Elżbietą P. Wczoraj prokurator zdecydował o policyjnym dozorze i poręczeniu majątkowym dla Włodzimierza S. Za oszustwo obojgu zatrzymanym grozi nawet po 8 lat więzienia.
To może Cię zainteresować: