Podróż 45-latka autostradą A-2 zakończyła się jego zatrzymaniem i tymczasowym aresztowaniem. Podczas kontroli auta mężczyzny, grodziscy policjanci znaleźli w nim ponad kilogram różnego rodzaju narkotyków. Kierowca toyoty był również po zażyciu marihuany. Wiesław W. usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości nielegalnych substancji oraz kierowania samochodem pod wpływem środka odurzającego. Decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące.
Kilka dni temu przed 22.00 grodziscy policjanci zostali poinformowani o zdarzeniu drogowym na autostradzie. Na miejscu zastali lekko rannego kierowcę toyoty, który chwilę wcześniej uderzył autem w barierę energochłonną. Podczas udzielania pomocy i ustalania okoliczności kolizji, funkcjonariusze wyczuli od mężczyzny zapach marihuany. Natychmiast sprawdzili jego samochód. Po dokładnym przeszukaniu znaleźli w nim kilkanaście różnych opakowań z suszem roślinnym, białym proszkiem i masą plastyczną. Pod nogami kierowcy leżała fifka i torebka z marihuaną. Wszystkie podejrzane substancje zostały zabezpieczone, a 45-latek trafił do szpitala.
Badania znalezionych przedmiotów potwierdziły, że mężczyzna miał w samochodzie ponad 873 gramy amfetaminy, 331 gramów marihuany, 23 gramy haszyszu i prawie 7 gramów kokainy. Wykonane przez policjantów czynności pozwoliły na przedstawienie Wiesławowi W. zarzutów posiadania znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz kierowania samochodem pod wpływem środka odurzającego. Na wniosek funkcjonariuszy i prokuratora sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące. W tym czasie policjanci będą sprawdzać skąd pochodzą i dokąd miały trafić zabezpieczone narkotyki.