Policjanci grodziskiego Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali nietrzeźwego kierowcę szkolnego busa. 65-letni mężczyzna wiózł do szkoły 10 uczniów i opiekunkę. Wpadł po rutynowej kontroli pół kilometra przed placówką. Miał w organizmie 0,5 promila alkoholu. Teraz Tadeusz Z. za kierowanie w stanie nietrzeźwości i narażenie innych osób na niebezpieczeństwo odpowie przed sądem.
W poniedziałkowy ranek policjanci grodziskiej drogówki prowadzili działania kontrolne na trasie 719. Funkcjonariusze sprawdzali prędkość jazdy, stan techniczny pojazdów i kontrolowali stan trzeźwości kierowców. Około 6.30 na ul. Skokowskiego w Jaktorowie policjanci zatrzymali do kontroli kierującego fiatem. Po badaniu stanu trzeźwości okazało się, że 25–letni kierowca ma ponad pół promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie mógł dalej kontynuować swojej podróży.
Kolejnym pojazdem, który funkcjonariusze poddali kontroli na ul. Warszawskiej, był szkolny bus. Szybko wyszło na jaw, że kierowca wiozący 10 uczniów i opiekunkę do pobliskiego gimnazjum, również nie jest trzeźwy. Alkomat wskazał pół promila alkoholu w organizmie 65-latka. Dzieci pod opieką pracownicy szkoły bezpiecznie dotarły do placówki, a kierowca został zatrzymany. Badanie krwi potwierdziło, że mężczyzna jest pijany. Tadeusz Z. trafił do celi grodziskiej komendy. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości i narażenia innych osób na niebezpieczeństwo. Za te przestępstwa drogowe grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat.
To może Cię zainteresować: