„Wy sobie dyskutujcie, a ja zrobię i tak to, co chcę” – takie podsumowanie mogłoby paść z ust prezesa PSE, przysłuchującego się zeszłotygodniowemu grodziskiemu spotkaniu mieszkańców z Marszałkiem Województwa Mazowieckiego – Adamem Struzikiem. Niestety, pozycja mieszkańców, przy, jak dotąd, bardzo biernej postawie samorządów, nie jest mocna. Widać jednak światełko w tunelu.
Dla mniej zorientowanych czytelników przypomnijmy, że całe zamieszanie wokół przebiegu linii 400KV rozpoczęło się od wpisania budowy linii elektroenergetycznej 400kV Kozienice – Ołtarzew do przyjętego, 7 lipca 2014 roku przez Sejmik Województwa Mazowieckiego, Planu Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego. Plan ten przewidywał i dalej przewiduje poprowadzenie linii przez 4 gminy naszego powiatu: Baranów, Grodzisk Mazowiecki, Jaktorów oraz Żabią Wolę. O zmianie planów nikt oficjalnie nie informował mieszkańców i do czasu przyjęcia planów i wybuchu protestów postawa władz poszczególnych gmin była, najdelikatniej mówiąc, bierna.
Praktycznie tylko dzięki determinacji i połączeniu sił mieszkańców udało się temat nagłośnić i zmusić władze do działania. Naciski mieszkańców zaktywizowały lokalnych samorządowców. Nie wpłynęły niestety, na działania sejmiku wojewódzkiego, który mógł wycofać się ze zmiany planów, przyjmując w lipcu tego roku uchwały w sprawie rozstrzygnięcia wezwania do usunięcia naruszenia prawa dotyczącego wojewódzkiego planu zagospodarowania przestrzeni w części dotyczącej właśnie linii wysokiego napięcia. Głównym z podnoszonych argumentów było stwierdzenie, że plan został sporządzony niezgodnie z obowiązującymi zasadami, ponieważ zapisy dotyczące linii z Kozienic do Ołtarzewa - ingerują w uprawnienia gminy do kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej na jej terenie.
Pozytywną inicjatywą było powołanie Forum Dialogu, którego jednym z zadań jest wypracowanie kryteriów dla opracowania przebiegu linii i wariantów alternatywnych. Niestety, dyskusja ta odbywa się cały czas ze świadomością istnienia specustawy, która może zostać w każdym momencie wykorzystana przez PSE, do poprowadzenia linii w proponowanym przez inwestora korytarzu.
Ze spotkania najważniejszym wnioskiem jest to, że zarówno mieszkańcy jak i władze mają świadomość wagi tej inwestycji i faktu, że w przypadku braku kompromisu wykorzystane zostaną zapisy specustawy. Na forum dialogu i w dyskusji powrócono też do możliwości wykorzystania pierwszego, historycznego przebiegu linii przez Piaseczno.
Niestety, o dobry kompromis może być w tej sprawie bardzo trudno. Każdy z proponowanych wariantów budzi protesty innych grup społecznych. Nie można się dziwić ludziom, którzy zostali „uszczęśliwieni” wizją kilkudziesięciometrowych słupów koło ich domów. Aby uzmysłowić sobie skalę tej inwestycji i jej oddziaływanie, polecam objerzenie poniższego filmu:
Oprócz rozmów i dyskusji, dla naszych okolic pojawiła się jednak duża szansa. Karuzela kadrowa po wyborach parlamentarnych, prawdopodobnie wkrótce dotknie również władze PSE, które będą miały świadomość, gdzie mieszka elektorat, który doprowadził ich do władzy. Może wówczas najkrótszy wariant okaże się politycznie zasadny?
Wczoraj PSE opublikowało dawno oczekiwaną listę propozycja kryteriów wyboru finalnie procedowanego wariantu przedmiotowej linii. Czy lista ta pozwoli na racjonalną ocenę wariantów proponowanej inwestycji?
W ostatnich dniach zaktywizował swoje działania Urząd Gminy Jaktorów, proponując swoim mieszkańcom udział w akcji Akcji LUDZIE KARTKI PISZĄ:
Z gminnego serwisu internetowego możemy dowiedzieć się, że w związku ze zmasowaną akcją propagandową gmin i miejscowości położonych przy drodze krajowej nr 50 i autostradzie A2 dotyczącą próby zepchnięcia linii 400 kV do naszej gminy oraz ciągłymi próbami upolitycznienia sporu, pragniemy przypomnieć deklaracje Pana Mariusza Błaszczaka i Jacka Sasina złożone w Jaktorowie wysyłając do nich kartki świąteczne o następującej treści:
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku życzę zdrowia, pomyślności… oraz prosimy by Pan nie zapomniał o deklaracji złożonej w Jaktorowie, która brzmiała następująco: „w taki sposób pokierujemy działaniami instytucji podległych rządowi RP aby trasa 400 kV ominęła Gminę Jaktorów”.
Zachęcamy wszystkich mieszkańców aby przyłączyli się do tej akcji - podajemy adresy:
Biuro poselskie Posła Mariusza Błaszczaka
ul. Koszykowa 10, 00-564 Warszawa
Biuro Poselskie Posła na Sejm RP Jacka Sasina
ul. Ogrodowa 14, 05-200 Wołomin