W TVP Kultura we wtorek 22 lutego o godz. 1.20 (w nocy) i w środę 23 lutego o godz. 16.15 (powtórka), nadany zostanie film Andrzeja Wajdy "Wyrok na Franciszka Kłosa" z 2000 r. według prozy Stanisława Rembeka, mieszkającego w Milanówku w okresie okupacji i przez kilka lat po wojnie.
Akcja filmu rozgrywa się w czasie okupacji w Grodzisku Maz. Film godny polecenia z uwagi na pisarza i miejsce akcji, choć nie należy do najlepszych filmów Andrzeja Wajdy.
Andrzej Wajda tak uzasadnia swoją decyzję przeniesienia na ekran powieści Rembeka:
„Wyrok na Franciszka Kłosa” był przedmiotem pożądania wielu z nas, filmowych reżyserów. Cóż z tego, cenzura PRL-u pilnie strzegła poglądu, że w Polsce nie było żadnych form kolaboracji z okupantem, a to właśnie jest tematem powieści Stanisława Rembeka.
Ale nie temat był tu najważniejszy. Autorowi szło o rzecz znacznie większą, chciał przedstawić psychologię i motywację Judasza z Kariotu, który wydał Jezusa.
Franciszek Kłos też nie jest pozbawiony argumentów na obronę swojego postępowania; choć wszyscy w koło – żona i matka – odwracają się od zdrajcy, Kłos uważa siebie nadal za „Polaka i katolika”.
Ten przejmujący do bólu obraz wart i dziś przypomnienia, gdyż jego wymowa jest silna i czysta jak ton antycznej tragedii - frg. książki "Pisarz batalista – związany z Milanówkiem (opowieść o Stanisławie Rembeku 1901-1985)" autorstwa Andrzeja Pettyna, prezesa Towarzystwa Miłośników Milanówka.
Stanisław Rembek mieszkał na pograniczu Milanówka i Grodziska Maz. (obecnie jest to ul. Grodziska w Milanówku). Więcej informacji o Stanisławie Rembeku można znaleźć w książce Andrzeja Pettyna "Milanówek miejsce magiczne". Warto też sięgnąć do publikacji S. Rembeka "Dzienniik okupacyjny", w której wiele uwagi poświęcił Milanówkowi.
oprac. red. na podstawie materiałów nadesłanych przez Andrzeja Pettyna
To może Cię zainteresować: