W artykule „Ostatnia w 2009 r. sesja Rady Miasta Milanówka” pisałam między innymi o prezentacji 3 ofert zagospodarowania Turczynka, które wpłynęły do UM Milanówek, w odpowiedzi na propozycję inwestorskiej współpracy przy rewitalizacji tego zabytkowego obiektu, skierowaną przez burmistrza Jerzego Wysockiego do ok. 300 instytucji. Na marcowej Komisji Kultury zaprezentowano też czwartą koncepcję - niezmienną od pięciu lat.
Największe zainteresowanie wzbudziła oferta IESE Business School (Szkoła Biznesu Uniwersytetu Nawarry) i tę ofertę rekomendował radnym burmistrz Jerzy Wysocki. W 12 argumentach, przemawiających za tą ofertą, wymieniał m. in.: „zachowanie obecnej części parkowo-willowej (tj. parku i co najmniej jednej willi), jako otwartych dla publiczności, na określonych zasadach, nie kolidujących z charakterem szkoły biznesu o światowym poziomie; potencjał inwestora; prestiż wynikający z posiadania na terenie miasta jednej z najlepszych szkół menedżerskich w Europie i jedynej takiej w Europie Środkowo-Wschodniej”. Burmistrz nie opowiedział się jednak za żadną formą (opcją) współpracy z ewentualnym przyszłym inwestorem, pozostawiając radnym rozstrzygnięcie tej kwestii.
Na styczniowej sesji Komisji Kultury radni zobowiązali burmistrz do przygotowania analizy różnych opcji: sprzedaż, dzierżawa, koncesja na roboty budowlane, spółka prawa handlowego, ze zwróceniem uwagi na plusy i minusy każdego z rozwiązań, a ponadto wyrazili zgodę, by na marcowym posiedzeniu komisji Stowarzyszenie na Rzecz Miast-Ogrodów zaprezentowało swoją koncepcję zagospodarowania Turczynka.
W środę 3. marca, na posiedzeniu Komisji Kultury koncepcja została zaprezentowana. W prezentacji wyeksponowano walory tego obiektu i to zarówno obu willi jak i parku/lasu, poparte pięknymi fotografiami. Podkreślono konieczność ochrony unikalnych wartości przyrodniczych i krajobrazowych obiektu, zwracając uwagę, że Turczynek udostępnia ogromną przestrzeń dla wyrażania pomysłów i inicjatyw.
Proponowano wykorzystać tę przestrzeń poprzez zorganizowanie w Turczynku między innymi: Centrum Turystyki Kulturowej, muzeum F.Ossendowskiego, muzeum historii miast-ogrodów, warsztatów twórczych, stałych i czasowych wystaw, prelekcji, koncertów, siedziby organizacji i stowarzyszeń.
Przekonywano radnych, że koncepcja ta ma poparcie wielu twórców mieszkających w Milanówku i okolicach, okolicznych miast i gmin, powiatów, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Powoływano się na obietnice współfinansowania przedsięwzięcia, które padły w prowadzonych rozmowach. Niestety, stwierdzeń tych nie poparto chociażby listami intencyjnymi. Mówiąc o proponowanej umowie konsorcjum, nie przedstawiono ewentualnych przyszłych stron tej umowy.
Szkoda, bo myślę, że wówczas łatwiej byłoby przekonać radnych do realności tej koncepcji. Koncepcji, która powstała przed 5-cioma laty i, jak stwierdziła przewodnicząca Stowarzyszenia, jest w posiadaniu burmistrza od czerwca 2005 roku.
Szkoda, że Stowarzyszenie w ciągu 5 lat nie zrobiło nic więcej. Szkoda również, że przedstawiciele innych stowarzyszeń, którzy podczas prezentacji próbowali przekonać radnych, że obiekt jest unikalny, że decyzja którą mają podjąć, jest nieodwracalna i że podejmując ją pochopnie, mogą skrzywdzić przyszłe pokolenia (choć o tym chyba radnych przekonywać nie trzeba) – w ciągu minionych 5 lat nie wsparli autorów koncepcji w realizacji kolejnych etapów, w tym przygotowania wniosku o dofinansowanie ze środków UE, znalezienia organizacji, które wyłożą 15% kwoty niezbędnej na realizację przedsięwzięcia (wkład własny). Jak stwierdziła przewodnicząca Komisji Budżetowej i Inwestycji, miastu zaangażowanemu w inne projekty, nie uda się wygospodarować takiej kwoty.
W Milanówku są organizacje pozarządowe, np. MU3W, Fundacja „Homo Homini”, które z sukcesem starają się o pozyskanie środków UE dla wsparcia swoich działań. Może warto było skorzystać z ich doświadczeń?
To może Cię zainteresować:
Turczynek – 2 budynki o charakterze willowo-pałacowym o łącznej powierzchni użytkowej ponad 3700 m i działka leśna o powierzchni przekraczającej 10 ha, wpisane do rejestru zabytków, niszczejące od kilku lat, gdyż zabrakło realnej koncepcji na zagospodarowanie obiektu w taki sposób, by dobrze służył społeczności lokalnej. Niestety samorządy, początkowo powiatowy, a później milanowski, nie poradziły sobie z tym trudnym tematem. Nie chcąc dopuścić do całkowitego unicestwienia obiektu, Rada Milanówka, przed rokiem, podjęła uchwałę o jego sprzedaży.
"TAJNY" przetarg na TURCZYNEK
Dwie piękne, zabytkowe wille z początku XX w, usytuowane w ponad 10-cio hektarowym lesie/parku w Milanówku, na granicy z Brwinowem i Podkową Leśną. Właściwie powinnam napisać, że piękne były kiedyś, bo teraz zarówno park jak i wille są w opłakanym stanie. Odpadające tynki i gzymsy, grzyb na ścianach, okna pozatykane dyktą, rozpadające się piękne tarasy, graffiti na ścianach. Z ogrodzenia nie zostało nic, drzewa w parku są wycinane zimą na opał.
Turczynek - obnażona słabość samorządów lokalnych