Zwykle tragi kojarzą nam się z aktem kupna-sprzedaży. Targi, zorganizowane przez Milanowski Uniwersytet Trzeciego Wieku, w niedzielę 1 grudnia, w Teatrze Letnim Milanowskiego Centrum Kultury, miały inny charakter. Realizowały bardzo wiele godnych wsparcia celów i to nie tylko dlatego, że były współfinansowane przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w Ramach Rządowego Programu na rzecz Aktywności Społecznej osób Starszych na lata 2012-2013, ale dlatego, że ich organizatorzy dysponują „niewyczerpalnym magazynem pomysłów”. Jak oni to robią?
Pierwsze wrażenie jakie odniosłam wchodząc do sali, gdzie odbywały się targi – to wesołe przyciągające oko barwy, a właściwie kolorowe zdjęcia pięknych kobiet, w których podchodząc bliżej rozpoznałam słuchaczki MU3W. Wcześniej już słyszałam o pomyśle zrobienia kalendarza na rok 2014 ale nie wiedziałam, że zdjęć będzie tak wiele i że będą one stanowiły ozdobę ścian Teatru Letniego. Brawo dla modelek i uznanie dla ich dystansu do siebie.
Drugie wrażenie – to duże zainteresowanie zwiedzających, gwar toczących się rozmów. Czułam się jak pszczółka w ulu, tym bardziej , że za chwilę podeszła do mnie dziewczynka w historycznym stroju i zaproponowała coś słodkiego. Okazało się, że dziewczynką jest córką Małgorzaty Krasny-Korycińskiej, która reprezentuje Archeoconcept i prezentuje stroje historyczne oraz różne ciekawe efekty wykopalisk. Po sąsiedzku, na stoisku Fundacji Homo Homini Danuty Kijewskiej były prezentowane kolorowe cudeńka – rękodzieło artystyczne, autorstwa mieszkanek Milanówka, które odkryły w sobie twórczą pasję. Nieopodal, swoje stoisko „Malowania na jedwabiu” uruchomiła Barbara Berg, która jak zwykle z dużym zapałem próbowała nauczyć wiele zainteresowanych osób, wśród których również i ja miałam przyjemność się znaleźć – tej niełatwej sztuki, dając nam wiele radości.
Nie wszystkie stoiska były tak kolorowe co nie oznacza, że były mniej interesujące. Rozmowy pomiędzy wystawcami, a zwiedzającymi były tak gorące, że w pewnym momencie Prezes MU3W miała problem z uciszeniem zebranych i oficjalnym otwarciem Targów. Po powitaniu wiceburmistrza Milanówka Ryszarda Milanowskiego i wszystkich zebranych, Prezes Dominika Inkielman krótko przedstawiła działalność MU3W, zwracając uwagę na już zrealizowane i obecnie realizowane projekty. O kończącym się projekcie realizowanym w ramach Milanowskiego Inkubatora 60+ mówiła koordynatorka projektu Anna Osiadacz, przedstawiając wystawców, ich wyroby, pomysły, ofertę skierowaną do aktywnych seniorów, których w Milanówku nie brakuje.
Udowodnił to Michał Inkielman, przygotowaną przez siebie prezentacją poświęconą MU3W, a zawierającą między innymi wiele zdjęć z wycieczek krajowych i zagranicznych, wyjazdów do kin, teatrów, muzeów, w których zawsze uczestniczyła liczna grupa słuchaczy.
Następnie swoje prezentacje przedstawili inni wystawcy, a po nich była druga część rozmów pomiędzy wystawcami i licznie zwiedzającymi targi.
Myślę, że nie jestem jedyną, która uważa, że cele targów zostały osiągnięte. Odwiedzający targi mogli poznać wiele interesujących, skierowanych do nich ofert, pozyskać wiedzę potrzebną im w codziennym życiu, „zarazić się” pasjami, zaś wystawcy i to nie tylko z Milanówka, ale także w pobliskiej Podkowy Leśnej i Grodziska Mazowieckiego, a nawet ze Skierniewic z pewnością poszerzyli krąg osób zainteresowanych ich ofertą, ich pasjami, współpracą z nimi.
W tym roku z szansy zaprezentowania swoich pasji i swoich ofert skorzystali: Uniwersytet Otwarty Pokolenia przy Centrum Kultury w Podkowie Leśnej, Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów oddział w Milanówku, Milanowskie Centrum Kultury, Fundacja Homo Homini ,Ośrodek wsparcia Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, Archeoconcept, Alior Bank, Apteka GoldenFarm, Centrum Odchudzania i Odżywiania, Biuro Turystyczno-Handlowe „Gama” ze Skierniewic, Społeczne Liceum Ogólnokształcące nr 5 w Milanówku - Spotkania Geograficzne i Akademia Dokumentu. Swoje pasje prezentowały: Barbara Matuszewska-Berg - malowanie na jedwabiu i Krystyna Budziszewska – ozdoby nie tylko choinkowe.
Burmistrz Ryszard Malinowski, który wnikliwie obserwował przebieg targów od ich rozpoczęcia aż do zakończenia stwierdził, że takie targi powinny być organizowane corocznie. Miejmy nadzieję, że znajdą się i chętni i pieniądze na ich organizację
To może Cię zainteresować: