W niedzielę, 16 września, Parafia Matki Bożej Bolesnej w Milanówku świętowała imieniny swojej patronki. Na uroczystą, koncelebrowaną mszę św. odpustową przybyło wielu księży, w tym dziekan ks. Eugeniusz Dziedzic. Był też burmistrz Jerzy Wysocki, wiceprzewodniczący Rady Miasta Karol Wójcik, oraz radni z południowej części miasta i wielu parafian. Po mszy św. odbył się Parafialny Festyn Rodzinny, zorganizowany przez członków Caritas-u.
Festyn parafialny ma tu już kilkuletnią tradycję. Ten był wyjątkowo udany, proponował wiele atrakcji i zgromadził wielu parafian oraz gości spoza parafii, w tym proboszcza z parafii św. Jadwigi Śląskiej ks. Stanisława Golbę oraz byłego proboszcza parafii ks. Kazimierza Sznajdera, bardzo lubianego i radośnie witanego przez parafian. Organizatorom sprzyjała wyjątkowo piękna pogoda.
Festyn prowadzony przez radnego Waldemara Parola, członka Caritas-u, otworzył proboszcz parafii ks. Jan Mężyński, życząc wszystkim udanej zabawy. Burmistrz Jerzy Wysocki obiecał parafianom modernizację dwóch ulic w pobliżu kościoła tj. ul. Szkolnej i ul. Głowackiego oraz przekazał proboszczowi parafii 15 kalendarzy na rok 2014, ilustrowanych milanowskimi kapliczkami. Kalendarze te zostały przekazane na nagrody w wielu konkursach proponowanych przez organizatorów.
W sprawnie realizowanym programie organizatorzy zaproponowali: rozstrzygnięcie konkursu Moja Rodzina, koncert parafialnego zespołu młodzieżowego pod przewodnictwem siostry Elżbiety Pączek, spotkanie z misjonarką z Boliwii, konkursy kulinarne i plastyczne, koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP Kaski, rajd samochodowy, spotkanie „z parafialnymi motocyklistami”, Wioskę Kowbojską przygotowaną przez Strzelnicę MCK, pokazy pierwszej pomocy, zajęcia sportowe. Wśród dzieci powodzeniem cieszyła się jazda na wózkach ciągnionych przez kucyki, malowanie twarzy i tworzenie oryginalnych fryzur.
Zgłodniali mogli posilić się smaczną grochówka z kuchni polowej, kiełbaskami z grilla i ciastami, po które ustawiała się długa kolejka. Ostatnią atrakcją było ognisko.
Ten bardzo udany festyn, na które przybyło wiele rodzin, w tym rodziny wielopokoleniowe, integrujący społeczność milanowską, mógł się odbyć dzięki gościnności sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Sług Jezusa, które od kilku lat zapraszają do swojego ogrodu i dzięki ogromnemu zaangażowaniu członków Caritas-u, prężnie działającego przy parafii Matki Bożej Bolesnej.
To może Cię zainteresować: