Była aktorką. Po latach kariery telewizyjno-filmowej postanowiła, że zmieni zawód. Jako psycholożka i psychoterapeutka angażowała się w pomoc innym równie mocno, jak w role, które kreowała. Przez wiele lat mieszkała w Milanówku.
Hanna Dunowska była absolwentką Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Jej debiut to rola w dramacie psychologicznym z 1980 roku „Czułe miejsca” w reż. Piotra Andrejewa. W tym samym czasie pojawiła się w serialu Jana Łomnickiego „Dom”. Występowała w Teatrze Nowym im. Gustawa Morcinka w Zabrzu, Teatrze Polskim Bielsku-Cieszynie, w warszawskim Narodowym i Teatrze Komedia.
Dunowska to aktorka znana również z seriali. „07 zgłoś się” Krzysztofa Szmagiera, „W labiryncie” Pawła Karpińskiego, „Kuchnia Polska” Jacka Bromskiego, to tylko niektóre z długiej listy. Pojawiała się gościnnie w telenowelach „Na dobre i na złe”, „Pensjonat pod Różą”, czy „Barwy szczęścia”. Jej kunszt aktorski mogliśmy podziwiać też w produkcjach międzynarodowych, choćby w sensacyjnym „Aniele śmierci” z 1995 roku, gdzie partnerowała Rutgerowi Heuerowi i Johnemu Rhys-Daviesowi, czy w dreszczowcu „Poza zasięgiem” u boku Stevena Seagala. Jako prezenterka współpracowała z kanałem Polonia 1, a wspólnie z Krzysztofem Ibiszem przez 3 lata z powodzeniem prowadziła teleturniej „Czar Par”.
Po latach kariery artystycznej, ukończyła dwuletnie studium psychoterapii metodą psychologii zorientowanej na proces w Instytucie Psychologii Procesu w Warszawie i studia na wydziale psychologii w stołecznej Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej. Pracowała z ofiarami przemocy w warszawskim Centrum Praw Kobiet, gdzie prowadziła też warsztaty rozwojowe. Współpracowała z Centrum Psychologiczno-Terapeutycznym Wspierania Rodziny w Pruszkowie. Była współzałożycielką Ośrodka „Przemiany”. Pacjentów przyjmowała również w swoim domu w Milanówku.
Hanna Dunowska zmarła 1 sierpnia 2019 w Grodzisku Mazowieckim. Miała 60 lat.