Grodziscy kryminalni ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę, podejrzanych o kradzieże. Łupem Łukasza S., Sebastiana G. i Pauliny G. było 12 akumulatorów z samochodów ciężarowych. Właściciele okradzionych pojazdów wycenili swoje straty na ponad 8 tysięcy złotych. Cała trójka usłyszała już zarzuty karne. Za kradzieże grozi im teraz nawet po 5 lat pozbawienia wolności.
Natychmiast po zgłoszeniu kradzieży akumulatorów z zaparkowanych na placu w Milanówku samochodów ciężarowych, grodziscy policjanci rozpoczęli ustalanie okoliczności tych czynów. Z zawiadomień wynikało, że jednej nocy z sześciu pojazdów zostało skradzionych 12 akumulatorów. Trzej właściciele aut wycenili swoje straty na ponad 8 tysięcy złotych. Skrupulatne czynności podjęte przez funkcjonariuszy doprowadziły do wytypowania sprawców tych przestępstw.
Grodziscy kryminalni szybko ustalili adresy podejrzanych mieszkańców Warszawy i pojechali ich zatrzymać. Jednego dnia w ich ręce wpadło dwóch mężczyzn i kobieta. Czynności dochodzeniowe wykonane przez policjantów z Milanówka pozwoliły na przedstawienie 25-latkowi, 21-latkowi i 25-latce zarzutów wspólnego dokonania kradzieży. Łukasz S., Sebastian G. i Paulina G. odpowiedzą za przestępstwa zagrożone karą nawet 5 lat więzienia.