Rokitnica – jedna z ważniejszych rzek Powiatu Grodziskiego na pewnym odcinku, w warunkach upałów i susz letnich „gubi swój bieg” i po prostu w nienaturalny sposób „się kończy”. Dlaczego i jak to możliwe? – ktoś zapyta. Okazuje się, że możliwe...
Na problem zwrócili uwagę wrażliwsi mieszkańcy Milanówka, bo rzeka w pewnym odcinku płynie także przez to miasto, a ściślej rzecz ujmując – na granicy Grodziska Maz. i Milanówka.
Dla Milanowian Rokitnica jest o tyle ważna, że jest jedyną rzeką płynącą przez to miasto. Pomijając fakt, że na odcinku Milanówka jest ona już mocno zanieczyszczona zrzutami ścieków w górnym jej biegu (czyli na terenie Gminy Grodzisk Mazowiecki) i niestety, śmieciami wrzucanymi do niej także po milanowskiej stronie, to rzeka ta przynajmniej 3 miesiące w roku prawie zupełnie wysycha właśnie w Milanówku, czyli w swoim dolnym biegu. Na tym właśnie odcinku (w dolinie rzeki) jej przepływ jest nieregularny i w warunkach suszy, a taka niewątpliwie nawiedziła nas w tym roku, stan jej wód bardzo się obniża. Nie pomaga wtedy nawet zasilanie rzeki w wodę przez rowy melioracyjne (największy to Rów Grudnowski, który jednak uchodzi do Rokitnicy już poza granicami maista).
Za ten stan rzeczy i brak reakcji na zachwianie naturalnego ekosystemu rzeki można winić lokalną administrację, ale przede wszystkim należy winić bezpośrednich sąsiadów rzeki – między innymi mieszkańców Kad i Opyp, którzy eksploatują zasoby wodne tego cieku w sposób kompletnie pozbawiony wyobraźni, świadomie blokując zastawkami jego przepływ.
Dziwi fakt, że na ten brak poszanowania środowiska naturalnego, w dobie rozwoju edukacji ekologicznej, Starostwo Powiatu Grodziskiego dawało tak długo przyzwolenie. Dopiero niedawno władze, zmuszone uporczywymi interwencjami tych bardziej wrażliwych na problemy środowiska mieszkańców Milanówka, dokonały inspekcji terenu górnego biegu Rokitnicy, aby przekonać się, że niektórzy mieszkańcy powiatu „zabierają rzekę”.
|
|
Rzeka Rokitnica po stronie Milanówka