Monika Bernacka mieszka w Milanówku i jest mamą trójki małych dziewczynek. Niestety dotychczas spokojne życie rodzinne przerwała informacja o chorobie Moniki. Lekarze zdiagnozowali u niej potrójnie ujemnego raka piersi z licznymi przerzutami. Jedyną szansą jest dla niej kosztowne leczenie. Na stronie Onkofundacji Alivia trwa zbiórka środków na ten cel.
Liczy się czas!
- Potrójnie ujemny rak piersi stanowi ok. 15% wszystkich przypadków nowotworów piersi. Dotyka głównie młode kobiety, poniżej 50. roku życia. Niestety charakteryzuje się bardzo agresywnym przebiegiem - mówi Urszula Zienkiewicz z Onkofundacji Alivia.
Nadzieją dla Moniki jest nowoczesne leczenie celowane. Nie jest ono refundowane w Polsce, a jego koszty znacznie przewyższają możliwości finansowe rodziny. Z tego powodu Monika zdecydowała się poprosić o pomoc i założyła zbiórkę w Onkofundacji Alivia. Zbiera środki na leki oraz rozszerzone badania genetyczne.
Każdy może odmienić historię Moniki!
Cel zbiórki to 100 tysięcy złotych. Na ten moment wsparło ją już ponad 800 osób, ale wciąż nie udało się zebrać pełnej kwoty. Czas działa na niekorzyść Moniki, dlatego tak bardzo liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata!
- Chciałabym wychować w spokoju dzieci, po prostu być przy nich. Chemioterapia oferowana przez nasz system zdrowia mi tego nie umożliwi. Dlatego proszę o pomoc i wsparcie mojej zbiórki - pisze Monika.
Zbiórkę można wesprzeć wpłacając dowolną kwotę: https://onkozbiorka.pl/monika-bernacka lub udostępniając informację o zbiórce.
AKTUALIZACJA: Dzięki naszym wspólnym działaniom udało się zebrać całą kwotę w zaledwie 10 dni!!