Podczas poniedziałkowej sesji (24 maja br) milanowscy radni podjęli kolejną decyzję pogłębiającą chaos w Milanówku. Przesunęli w budżecie środki z przebudowy Targowiska, pomimo że rozstrzygnięty został przetarg i podpisana umowa z wykonawcą.

Na Komisji Budżetu i Inwestycji, której posiedzenie odbyło się podczas sesji, radna Jolanta Nowakowska wystąpiła z wnioskiem, by pieniądze przeznaczone na przebudowę Targowiska (2 mln zł) przesunąć w budżecie i WPF na przebudowę Szkoły Podstawowej Nr 2. Nie pomogły wyjaśnienia Skarbnika miasta, że przetarg był rozstrzygnięty i podpisana umowa z wykonawcami przebudowy. Radni nie zważali też na to, że miastu grozi utrata kwoty 1 mln zł refundowanej po zakończeniu inwestycji i konieczność wypłaty odszkodowań firmom, z którymi podpisano umowę na przebudowę.

Skarbnikowi wtórował radca prawny, przypominając, że Burmistrz ma obowiązek realizować budżet. Radna Bożena Osiadacz i radny Kamil Bialik zwracali uwagę, że nie ma jeszcze projektu przebudowy SP, pieniądze nie zostaną w tym roku wydane, a poza tym efektem takiej decyzji będą kolejne wizyty u wojewody i w Regionalnej Izbie Obrachunkowej oraz rozprawy sądowe z wykonawcami.

Żadne argumenty do radnych nie trafiały. Radni przegłosowali wspomniany wniosek Jolanty Nowakowskiej. Za głosowali: Karolina Białecka, Jaromir Chojecki, Janina Moława, Witold Mossakowski, Piotr Napłoszek, Jolanta Nowakowska, Waldemar Parol i Krzysztof Wiśniewski.

Podejście większości radnych w radzie najlepiej pokazuje zdarzenie z początku poniedziałkowej sesji. Pani ze Stowarzyszenia Kupców (stowarzyszenie zwykłe, występujące w ewidencji powiatowej, a nie w KRS, zarejestrowane dopiero 4.08. 2020 r) odczytała „pismo dziękczynne” skierowane do opozycyjnych w stosunku do Burmistrza radnych, którzy są przeciw przebudowie Miejskiego Targowiska. Pismo krytykujące działania radnych i opowiadające się za przebudową Targowiska skierowane do RM w dniu 16 kwietnia br. przez Stowarzyszenie KWIL nie zostało odczytane, mimo iż o jego odczytanie upominał się na kolejnej sesji radny Krzysztof Ołpiński. Pismo to zostało przez wiceprzewodniczącego RM skierowane do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, której przewodniczy radny Piotr Napłoszek. Komisja jeszcze nie miała czasu zająć się tym pismem.

Tak wiceprzewodniczący RM Witold Mossakowski traktuje stowarzyszenia działające w Milanówku. Okazuje się, że jedni są lubiani przez radnych, a drudzy mniej lubiani, mimo iż działają od kilku lat. Czy niedługo doczekamy tu cenzury podobnej, jak na niektórych hejterskich profilach internetowych?

Polub nas na Facebook


To może Cię zainteresować: