Księgarnie to sklepy szczególne, w których sprzedawany jest towar z tzw. duszą. Bywają wielkie i mniejsze, zwykle przyciągają wystawową ekspozycją i przeważnie mają „swój” klimat.
Księgarnię WIEDZA w niebieskiej kamienicy przy ulicy Warszawskiej 35 w Milanówku pamiętają jeszcze uczniowie, którzy zaczynali edukację szkolną niedługo po wojnie.
– Ta księgarnia była tu zawsze – wspomina pani Ewa, mieszkanka Milanówka. – Kupowaliśmy w niej książki, podręczniki i szkolne przybory. Przez długie lata pracowali tu bardzo mili i kompetentni ludzie, doskonale znający rynek wydawniczy. I tak jest do tej pory. Gdy chcę kupić książkę dla siebie czy znajomych, wybieram tę księgarnię, choć na ulicy Warszawskiej są trzy. Chyba przez sentyment - dodaje.
Podobną sympatią darzy księgarnię wielu mieszkańców Milanówka, bo już dawno wpisała się w klimat miasta-ogrodu. To tu znane postacie świata kultury i sztuki, które zamieszkały w Milanówku, promowały swoje książki i spotykały się czytelnikami (Andrzej Zaorski, Dorota Stalińska).
- Mamy bogaty wybór tytułów i wydawnictw oraz stałych czytelników nie tylko w Milanówku – mówi pracownica, związana z księgarnią od 30 lat. – Zamówienia specjalne składają u nas czytelnicy sąsiednich miast - Grodziska Maz., Pruszkowa, a nawet Błonia, bo szybko sprowadzamy książki. Realizujemy też zamówienia dla wielu szkół na podręczniki.
Obecny właściciel kamienicy, który przejął ją w spadku, a od którego księgarnia wynajmuje lokal, sprowadził się do niej kilka lat temu i sentymenty oraz przyzwyczajenie mieszkańców nic dla niego nie znaczą. Jeden z banków, uruchamiając filię, zaoferował stawkę za wynajem, której właściciel księgarni nie jest w stanie przebić – zwyciężyła więc czysta i twarda ekonomia.
– Banki wciąż dobijają się do lokali na tej ulicy – mówi inna pracownica księgarni. – To najlepsza lokalizacja w mieście. Tu jest największy ruch z uwagi na bliskość stacji PKP. Naprzeciwko w miejscu chińskiej restauracji też powstanie filia jakiegoś banku. Właścicielom sklepu z winami, który znajduje się obok restauracji, właściciele kamienicy już podnieśli z tego powodu czynsz. Niedługo na tej ulicy będą same banki – narzeka.
Odpowiednia lokalizacja i pomysłowa witryna to dziś być albo nie być dla księgarni. – O zakupie książki często decyduje impuls, bodziec wzrokowy, przeczytany tytuł. Wiele osób tak kupuje książki. Z usług banku korzysta się zwykle po namyśle i analizie, dlatego sądzę, że bank mógłby być zlokalizowany gdziekolwiek – księgarnia nie – mówi rozżalona pracownica księgarni. – Szukamy innej lokalizacji, choć takiej jak ta na pewno nie znajdziemy.
„Niebieska księgarnia”, która towarzyszy miastu przez prawie połowę czasu jego istnienia, funkcjonować będzie do końca maja. Jej fani i miłośnicy książek próbują ją ratować, zbierając podpisy pod petycją, którą chcą przedstawić właścicielowi kamienicy i burmistrzowi Milanówka. Akcję rozpoczęła pani Joanna Sarnecka z Centrum Kultury i Promocji w Milanówku.
Aby ocalić księgarnię i pomóc kulturze, która nie może obronić się przed ekonomią, apelujemy w imieniu właściciela i pracowników księgarni o pomoc.
Jeśli ktoś chciałby wynająć odpowiedni lokal, w którym pomieści się duży księgozbiór, proszony jest o kontakt z Księgarnią WIEDZA w Milanówku – tel. (022) 758 33 51.