Nie zdarzyło się chyba nigdzie, by mieszkańcy nie cieszyli się z nowej drogi, dzięki której suchą stopą w deszczowy dzień dotrą do domu. Czasami niestety, nie wszystko od razu udaje się zrobić zgodnie z wyobrażeniami mieszkańców, a same procedury są dużo dłuższe niż budowa.
Ostatnio zadzwonił do nas mieszkaniec ul. Sadowej w Otrębusach z pytaniem dotyczącym wyjazdu z tej ulicy. Wdzięczny za remont samej ulicy, zastanawiał się jednak, dlaczego wjazd w nią z drogi 719, pozostawia wiele do życzenia.