Po fiasku, jakim było Forum Dialogu, PSE zintensyfikowało działanie i powołało Grupę Roboczą, która ma pracować nad analizą wielokryteriową. Skład Grupy Roboczej jest znacznie zawężony, tak by nikt z zewnątrz nie mógł przyglądać się i „przeszkadzać” w pracach. Nikt z zewnątrz – łącznie z mediami, które nie otrzymały zgody na relację prac Grupy Roboczej w dniu 22 marca.

Po ostatnim, przerwanym Forum Dialogu w sprawie linii 400kV, PSE proponuje nową formę współpracy z wybranymi delegatami w formie Grupy Roboczej. W pracach Grupy Roboczej brać mogą udział jedynie delegacje gmin (max. 2 osoby) zaangażowanych w proces komunikacji, jeden przedstawiciel każdego ze stowarzyszeń aktywnie uczestniczących w przebiegu prac AWK, delegacja PSE S.A. i delegacja wykonawcy.

Wiele osób żywo zainteresowanych tematem przebiegu linii 400 kV została automatycznie wykluczona z prac oraz pozbawiona możliwości śledzenia ich przebiegu. Dlatego, gdy tylko otrzymaliśmy kopię listu w tej sprawie, postanowiliśmy przekazać mieszkańcom rzetelną i obiektywną informację, jak prace Grupy Roboczej będą wyglądały. Wysłaliśmy do API i PSE prośbę o akredytację na spotkanie (w końcu dostęp do CPS Dialog miał być ograniczony) i czekaliśmy na jakąkolwiek odpowiedź. Niestety, daremnie.

Po tygodniu oczekiwania, postanowiliśmy zadzwonić i dowiedzieć się, czy nasze maile dotarły, bo przecież zgodnie z prawem Murphy’ego maile z trudnymi pytaniami bardzo często „giną gdzieś po drodze” i nie docierają do odbiorcy. Tym razem było inaczej. Nasze zapytania dotarły, ale jak poinformowała nas rzecznika PSE S.A. pani Beata Jarosz "Zaproszenie na spotkanie zaplanowane na 22 marca br. zostało skierowane do przedstawicieli gmin i stowarzyszeń mieszkańców aktywnie uczestniczących w przebiegu prac nad wytyczeniem korytarza linii Kozienice – Ołtarzew.
Z uwagi na roboczy charakter spotkania, nie jest przewidziany w nim udział przedstawicieli mediów. Oczywiście, o podjętych ustaleniach będziemy Państwa informować.”

Wkrótce potem otrzymaliśmy też odpowiedź od  API o zbliżonej treści, z dodatkową informacją, że o wynikach prac i przeprowadzonej analizie wielokryterialnej media zostaną poinformowane we wspólnym komunikacie uczestników Grupy Roboczej.

Zdziwiło nas to podejście do roli mediów w informowaniu społeczeństwa. Szkoda, że organizator nie jest zainteresowany bezstronną informacją na temat przebiegu spotkania. Można by nawet zadać pytanie o to, czego ze strony wolnych i niezależnych mediów organizatorzy się obawiają? Dodatkowo intrygująco brzmi wizja „wspólnego komunikatu uczestników grupy roboczej” i jego uzgadniania między organizatorami, samorządami i  wieloma organizacjami, mającymi bardzo często rozbieżne interesy.

Niestety, w tej aurze tajemniczości i domysłów musimy zostawić Państwa na kilka dni, po czym na podstawie przecieków, plotek i informacji z drugiej ręki będziemy przygotowywać „rzetelny” materiał o pracach niewielkiej Grupy Roboczej, intersujący tak wielką grupę naszych czytelników.

Zachęcam również czytelników do zapoznania się ze stanowiskiem oraz odpowiedzią Stowarzyszenia "Dolina Rokitnicy", reprezentujacego północną część gminy Grodzisk Mazowiecki na pismo PSE S.A z dnia 07.03.2016 r.

To może Cię zainteresować: