Nie tak dawno informowaliśmy o planach remontu linii średnicowej w Warszawie. Czas sprawdzić jak wyglądają postępy prac na obecnie remontowanej linii podmiejskiej, a z tym nie jest najlepiej.
Ostatnio gdy pytaliśmy przedstawicieli PKP PLK o przewidywane zakończenie prac dowiedzieliśmy się, że oczekują od wykonawcy zakończenia prac we wszystkich przejściach podziemnych do końca I kwartału tego roku. Okres ten właśnie minął, a do zakończenia prac jeszcze bardzo dużo zostało.
Dzięki Burmistrzowi Arkaduszowi Kosińsiemu dowiedzieliśmy się, że „przejezdne” jest przejście podziemne w ciągu ul. Sportowej i Przejazd. Co prawda zapytani o to mieszkańcy okolicznych bloków śmiali się, że przejście „przejezdne” jest jedynie gdy jest mróz. W inne dni było „spławne”. W przejściu tym niestety widać jeszcze ogrom prac do wykonania. Brakuje między innymi oświetlenia i wykończenia wiat nad wejściami. Przy wejściu na dworzec w Brwinowie prace powoli zmierzają ku końcowi. W najbliższych dniach montowane będą poręcze i zakończone mają być prace montażowe przy windach.
Niestety mieszkańcy Milanówka tak szybko nie skorzystają z przejścia podziemnego. Podczas prac budowlanych okazało się, że wiata nad wejściem na peron jest w dużo gorszym stanie niż oceniał to wcześniej inwestor. Zapadła decyzja o jej rozbiórce i odbudowie. Obecnie trwają prace projektowe oraz pozyskiwane są zgody administracyjne konieczne do wykonania robót. Nowa wiata będzie podobna do starej, ale dostosowana do obecnych wymogów budowlanych.
Niestety, do czasu zakończenia prac nad wspomnianą wiatą i jak sądzimy odwodnieniem, przejście podziemne nie będzie mogło być udostępnione pasażerom. Ma to nastąpić w III kwartale bieżącego roku.