Zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających usłyszał Grzegorz S. zatrzymany przez grodziskich policjantów. Mężczyzna miał w samochodzie i w domu ponad 140 gramów marihuany. 29-latek wpadł podczas kontroli drogowej, gdy jechał samochodem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Wobec mężczyzny sąd zastosował policyjny dozór. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 8 lat więzienia.
Przed 16.00 grodziscy policjanci pełniący służbę na terenie jaktorowskiej gminy zwrócili uwagę na dwóch mężczyzn, którzy jechali samochodem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Podczas kontroli funkcjonariusze zauważyli niespokojne zachowanie kierowcy i pasażera. Podejrzewając, że osoby te próbują coś ukryć, postanowili sprawdzić cały pojazd. W różnych częściach auta policjanci znaleźli torebki z suszem roślinnym, a także reklamówkę z trzema słoikami, w których była ta sama substancja oraz waga elektroniczna. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.
Podczas dalszych czynności funkcjonariusze wyjaśnili, że ponad 90 gramów marihuany zabezpieczonej w samochodzie należy do kierowcy. Dodatkowo, w trakcie przeszukania miejsca zamieszkania 29-latka, policjanci znaleźli opakowanie z ponad 50 gramami suszu. Mężczyzna został także zbadany pod kątem kierowania samochodem pod wpływem narkotyków. Grzegorz S. usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Wobec mężczyzny sąd zastosował policyjny dozór. Policjanci czekają jeszcze na potwierdzenie czy 29-latek kierował autem pod wpływem narkotyków.
To może Cię zainteresować: