Zaledwie trzech dni potrzebowali grodziscy kryminalni na ustalenie i zatrzymanie mężczyzny podejrzanego o kradzież. 48-latek przyznał się do zabrania z otwartego samochodu pieniędzy i dokumentów. Krzysztof B. usłyszał zarzut kradzieży i dobrowolnie poddał karze. Za to przestępstwo grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu grodziscy policjanci otrzymali zgłoszenie kradzieży pieniędzy oraz kart bankomatowych i dokumentów z otwartego samochodu stojącego przed jedną z posesji w mieście. Odnalezieniem rzeczy oraz sprawcy przestępstwa natychmiast zajęli się kryminalni. Po zebraniu i analizie informacji w tej sprawie, funkcjonariusze wytypowali osobę podejrzaną o to przestępstwo.
Już trzy dni po zdarzeniu policjanci pojechali pod ustalony adres, gdzie zatrzymali podejrzanego mężczyznę. 48-latek w rozmowie z mundurowymi przyznał się do wykorzystania okazji pozostawienia przez kierowcę otwartego samochodu. Krzysztof B. usłyszał zarzut kradzieży i dobrowolnie poddał się karze. Popełnione przez niego przestępstwo zagrożone jest karą nawet 5 lat więzienia.