Robert Augustyniak mieszkaniec Grodziska Mazowieckiego został odznaczony Medalem Powstania w Getcie Warszawskim.
To jedno z najbardziej prestiżowych wyróżnień środowisk żydowskich przyznawanych przez Stowarzyszenie Żydów Kombatantów i Poszkodowanych w II wojnie światowej, za szczególne zasługi w dziele pojednania, wzajemnego zrozumienia i zainteresowania tematyką żydowską, jest przyznawane "ludziom, którzy słowem i piórem walczą z przejawami ksenofobii, nacjonalizmu i antysemityzmu". Wśród tegorocznych wyróżnionych są również m.in. prof. Maria Janion i Ośrodek Karta.
-Ten honor, jaki na mnie spadł, to ogromne zobowiązanie. Oprócz mojej dumy będę teraz musiał pokazać, że na to rzeczywiście zasługuję - mówi Robert Augustyniak.
- Medal dostałem za swoje społecznikostwo na rzecz dobrej pamięci o dziedzictwie narodu Żydów polskich, różne felietony i akcje, które udało się zainspirować w Grodzisku itd., ale głównie, jak powiedział p. Miedziński z SŻKiP, za doprowadzenie do przeniesienia macew w grudniu zeszłego roku. Powiedziałem mu, że to niewiele i że nie zasługuję, ale on odparł, że to oni o tym decydują... Należy podkreślić, że akcja przeniesienia macew z podwórka na cmentarz była możliwa dzięki postawie Burmistrza, pana Benedykcińskiego, który dał potrzebny sprzęt i ludzi.
Robert Augustyniak przez wielu znany jako August, to 37 letni społecznik z Grodziska Maz., pod koniec lat 80. związany z opozycją antysystemową współtworzył warszawski Ruch Społeczeństwa Alternatywnego, luźno związany z PPS-RD, zaangażowany w tzw. Scenę Niezależną i związany z nią "trzeci obieg wydawniczy". W 1991 r. represjonowany za udział w blokadzie budowy tamy w Czorsztynie, zorganizowanej przez Ruch Wolność i Pokój. Razem z Tomaszem Karoniem organizują pomoc i wsparcie dla strajku w Fabryce Kabli w Ożarowie. W 2002 roku tworzy z Tomaszem Karoniem i Marcinem Baka, Stowarzyszenie Inicjatywa Obywatelska, którego celem statutowym jest m.in. doprowadzenie do objęcia ochroną prawną, w formie użytku ekologicznego, doliny rzeki Mrownej. Miłośnik wielokulturowego, starego Grodziska. Wraz z Joanną Sarnecką, Anną Grzegorzewską oraz Danielem Prędkopowiczem realizuje pionierski projekt pt. "Ulica Żydowska", sformułowany przez Joannę Sarnecką. O Grodzisku nie mówi inaczej jak "moje miasto".
Pytany o wzór do naśladowania, odpowiada krótko - Marek Edelman.
To może Cię zainteresować: