W niedzielę, 16 grudnia br. uczestniczyliśmy III Otwartym Turnieju o Puchar Świętego Mikołaja w Karate Tradycyjnym. Zawody organizowane przez Mazowiecki Klub Karate Tradycyjnego NIKOBUSHI po raz pierwszy w tym roku odbyły się w grodziskiej Mediatece.
- Turniej Mikołajkowy jest dla nas najważniejszym turniejem. – mówił nam Sensei Mateusz Szelągowski - To jest taki nasz turniej, który ma z jednej strony rodzinny charakter, a z drugiej strony jest to taki nasz wewnętrzny sprawdzian przed zakończeniem półrocza treningowego.
Zawody mile nas zaskoczyły świąteczną, rodzinną atmosferą, która szybko udzieliła się młodszym i starszym wojownikom. - To jest już trzeci nasz otwarty turniej – zmieniamy miejsce. Rok temu byliśmy w Centrum Kultury, a teraz pojawiła się szansa by odwiedzić Mediatekę. Jest to nowy, fajny obiekt na mapie Grodziska i chcieliśmy przedstawić go naszym członkom – dodał Mateusz Szelągowski.
Organizatorem wydarzenia był Mazowiecki Klub Karate Tradycyjnego NIKOBUSHI. Klub powstał z inicjatywy mieszkańców Czarnego Lasu i sympatyków karate tradycyjnego. Nazwa NIKOBUSHI – wywodzi się od: NIKO – “ten, który zwycięża dla ludu” (gr. Nikódēmos: Nike – zwycięstwo, demos – lud), BUSHI – to DROGA wojownika.
Warto zauważyć, że tego dnia do grodziskiej Mediateki przybyli zawodnicy nie tylko z Grodziska, ale też ćwiczący na co dzień w Warszawie i Radziejowicach. Do III Turnieju zgłoszonych zostało 78 zawodników, a zawody rozegrano w 16 grupach, z podziałem na wiek ćwiczących i stopień zaawansowania. Poniżej prezentujemy wyniki zawodów.
- „Pierwszy Krok” chłopcy :
1 m-ce Ignacy Wasilewski,
2 m-ce Ignacy Jagocki,
3 m-ce Antoni Cichocki
- „Pierwszy Krok” dziewczynki :
1 m-ce Monika Szopa,
2 m-ce Kalina Kubacka,
3 m-ce Bianka Jagocka, Aleksandra Szopa
- Grupa Senior (+) mężczyźni:
1 m-ce Piotr Wojewnik,
2 m-ce Rafał Klepuszewski,
3 m-ce Krzysztof Filipek, Krzysztof Opasiński
- Grupa Senior (+) kobiety:
1 m-ce Joanna Michalak,
2 m-ce Sylwia Suchecka,
3 m-ce Anna Chylarecka- Gilewska, Joanna Wojewnik
- Grupa A dziewczynki 2012-2011:
1 m-ce Gabriela Ślusarczyk,
2 m-ce Natalia Wojewnik,
3 m-ce Nina Żyta, Tamara Malczak
- Grupa A chłopcy 2012 – 2011:
1 m-ce Nikodem Kalman,
2 m-ce Tobiasz Klasiński,
3 m-ce Tomasz Napierała, Cyprian Hajdus
- Grupa B dziewczynki do 7 kyu 2010-2009:
1 m-ce Oliwia Ślusarczyk,
2 m-ce Lidia Hajdus
3 m-ce Klaudia Szymańska, Joanna Borowiec
- Grupa B chłopcy do 7 kyu 2010-2009:
1 m-ce Tymon Zembrzuski,
2 m-ce Sebastian Tatarczak ,
3 m-ce Kacper Górzyński
- Grupa B dziewczynki od 6 kyu 2010-2009:
1 m-ce Ewa Giergielewicz,
2 m-ce Katarzyna Ceglińska,
3 m-ce Tatiana Malczak
- Grupa B chłopcy od 6 kyu 2010-2009:
1 m-ce Maksymilian Morzyk,
2 m-ce Piotr Giergielewicz
- Grupa C dziewczynki do 7 kyu 2008-2007:
1 m-ce Maja Zielińska,
2 m-ce Zuzanna Raszkowska
- Grupa C+D chłopcy do 7 kyu 2008 – 2005
1 m-ce Karol Michalak,
2 m-ce Wojciech Chybowski
- Grupa C dziewczynki od 6 kyu 2008-2007
1 m-ce Aleksandra Morzyk,
2 m-ce Wawszczyk Nina
- Grupa C chłopcy od 6 kyu 2008-2007:
1 m-ce Maciej Koźbiał,
2 m-ce Błażej Klepuszewski
3 m-ce Krzysztof Halbersztat, Łukasz Szymański
- Grupa D+E dziewczynki od 6 kyu 2006-2001
1 m-ce Masza Wawszczyk,
2 m-ce Barbara Bajera,
3 m-ce Anna Ceglińska, Aleksandra Szymańska
- Grupa D+E chłopcy od 6 kyu 2006-2001
1 m-ce Robert Szewczuk,
2 m-ce Jan Szelągowski,
3 m-ce Kacper Stępień, Mikołaj Stybliński
Warto jednak zwrócić uwagę, że wygrana nie była najważniejszym elementem zawodów - Aspekt sportowy przy tej całej zabawie jest najmniej istotny. Musimy uczyć dzieci wygrywać i przegrywać. – mówił Sensei Robert Kalman - Chcielibyśmy zaszczepić w tych młodych ludziach pasję. Tak jak my od wielu lat ćwiczymy i to jest nasza pasja, tak samo chcielibyśmy by oni szukali swoich pasji i może będzie nią karate. Dziś w wielu wypadkach szkoły starają się edukować, a nie inspirować. Nie inspiruje się potrzeby szukania pasji. Dlatego my staramy się w pewnym stopniu tę niszę wypełnić. Gdy to będzie pasją, to młody człowiek się bardziej zaangażuje, będzie się rozwijał i szukał nowych wyzwań. Jest to spirala, która się sama nakręca i nie ma końca. Potrzebna jest tu też rywalizacja, bo mamy ją dziś na każdym kroku, budowanie liderowania i radzenia sobie ze stresem.
Wszystkim zawodnikom i organizatorom gratulujemy i życzymy wielu sukcesów w przyszłości.