W ostatnich dniach mieliśmy okazję obserwować kilka drobnych, ale znaczących sygnałów w sprawie linii 400kV. Czy są one szansą na przełom w tej sprawie? Czy protesty mieszkańców odniosły skutek?
Nie da się ukryć, że na protestach ucierpieli mieszkańcy naszych okolic. Zdjęcia z sparaliżowanych dojazdów, czy całkowicie zablokowanego Grodziska Maz. prezentowaliśmy już na Obiektywnej Gazecie Internetowej. Protesty te utrudniły także życie wielu osobom w Polsce i choć nikt tego nie chce przyznać głośno, odbiły się szerokim echem wśród władz ogólnopolskich. Czy dzięki tym wydarzeniom możemy zaobserwować zmianę podejścia do protestujących mieszkańców?
Na ostatniej sesji Rady Gminy, przez ponad godzinę władze gminy Grodzisk Maz. i mieszkańcy przedstawili radnym powody protestów, dotychczasowy przebieg sprawy i aktualnie podejmowane działania. Strona społeczna przekazała informacje dotyczące swojej aktywności i jej efektów, planowanych inicjatyw oraz oczekiwań wobec samorządu.
W swoich wypowiedziach Burmistrz Grzegorz Benedykciński wielokrotnie doceniał zaangażowanie mieszkańców. Warto to zauważyć, zwłaszcza że z początku na tle innych samorządów postawa grodziskich władz była, najdelikatniej mówiąc, wstrzemięźliwa.
Na wspominanej sesji mieliśmy okazję dowiedzieć się również o przełomie w podejściu do rozmów ze strony rządowej. Mieszkańcy od kilku miesięcy zabiegali o spotkanie z pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej panem Piotrem Naimskim. Niestety, bez skutku. Wysłana po protestach prośba o spotkanie z panem Naimskim, skierowana do Premier Szydło została zauważona i prezes rady ministrów wystosowała do swego Pełnomocnika pismo w sprawie zorganizowania spotkania z mieszkańcami Grodziska Maz. Jest to duża zmiana w podejścia do tematu i mieszkańców.
Pomimo paraliżowania przez trzy piątki z rzędu ruchu na zachodnim Mazowszu, problemu, który jest powodem protestów mieszkańców, nie nagłośniły chyba żadne media ogólnopolskie. Ta swoista blokada medialna tematu została przełamana w ten piątek. TVP.Info nadała z Żukowa na żywo program „To jest temat” w całości poświęcony problemom mieszkańców i przebiegowi „konsultacji” z inwestorem.
Nareszcie w merytoryczny sposób o problemie mogła dowiedzieć się cała Polska. Wypowiedzi mieszkańców były emocjonalne, ale i bardzo merytoryczne, oparte na dokumentach, czego niestety, nie można powiedzieć o stronie inwestora. Dodatkowo mieszkańcy po raz kolejny dostali wsparcie od naszego samorządu, może nie na najwyższym szczeblu, ale przecież nie można oczekiwać pełnej dyspozycyjności w piątek wieczorem od Burmistrza Grzegorza Benedykcińskiego i Starosty Marka Wieżbickiego.
Zapraszamy do obejrzenia relacji.
Czy wspomniane powyżej wydarzenia będą przełomem w rozmowach? Czy władze zobaczyły siłę i determinację mieszkańców? Czy zrozumiały, że tematu nie da się dłużej zamiatać pod dywan? Zobaczymy wkrótce po konkretnych działaniach. Państwa w imieniu protestujących zachęcamy do udziału w protestach tym razem 11 maja pod Ministerstwem Gospodarki.
To może Cię zainteresować: