Na terenie naszego powiatu powstaje coraz więcej nowych domów, coraz więcej osób staje się mieszkańcami naszych małych ojczyzn. Zbliża się okres rozliczeń podatkowych. Niemal każdy przygotowuje się do wypełnienia swojego PITu. Może jest to dobry moment by pomyśleć nad zostawieniem w swojej gminie części podatków, które i tak musimy zapłacić? Jak to zrobić? Wystarczy poświęcić chwilę czasu i zameldować się na ternie gminy, w której mieszkamy.
Z wpływów z podatku dochodowego od osób fizycznych 39,34% zostaje na terenie gminy, na której jesteśmy zameldowani. Dla wielu gmin jest to znaczny zastrzyk środków finansowych do budżetu i dlatego coraz energiczniej nakłaniają mieszkańców do meldowania się na ich terenie. Przykładem takiej gminy jest Grodzisk Mazowiecki, gdzie od początku roku pojawiło się wiele plakatów i bannerów zachęcających do zmiany miejsca zameldowania. Twarzy kampanii użyczył Andrzej Grabowski, od niedawna mieszkanie Grodziska.
Niestety duża cześć ludzi, bojąc się zawiłych procedur i po prostu nie mając czasu, po zmianie miejsca zamieszkania niezbyt chętnie zmienia także swoje miejsce zameldowania. Ludność Grodziska Mazowieckiego na koniec 2011 roku wynosiła około 46 tys. mieszkańców, z czego około 5 tyś osób było tu niezameldowanych. Zapytaliśmy więc Burmistrza Grodziska Mazowieckiego jakie zachęty przewiduje dla mieszkańców zameldowanych w jego gminie.
Zanim powiem o zachętach, chiałbym zaznaczyć, że do szkół, przedszkoli, basenu, z którego dzieci mogą korzystać po znacznie niższych cenach dopłacają zameldowani mieszkańcy. Właściwie do każdej usługi publicznej, w tym, komunikacji, o której mówiliśmy, centrum kultury, spotkań, lodowiska, dopłacamy z podatków zameldowanych mieszkańców gminy. Chcąc utrzymać wysoki poziom tych usług musimy mieć na to odpowiednie środki. Co do zachęt to np do przedszkoli przyjmowane są w pierwszej kolejności dzieci zameldowanych mieszkańców. Trzeba pamiętać również, że emeryci, będący mieszkańcami gminy otrzymują wiele zniżek. Podobnie sprawa wygląda z rodzinami wielodzietnymi.
Co dzięki zameldowaniu mogą otrzymać nowo osiedlający się mieszkańcy gminy?
Jeżeli mówimy o terenach wiejskich, gdzie powstają nowe domy, to nie wybudujemy żadnej infrastruktury, dopóki ludzie nie będą tam zameldowani. Takie jest z resztą stanowisko moje i rady. Absolutnie nie powinniśmy inwestować, jeżeli komuś się nie chce zameldować.
Czy sama zmiana miejsca zameldowania jest procedurą skomplikowaną?
W przypadku ludzi zatrudnionych w różnych instytucjach jest to tylko kwestia przyjścia i zgłoszenia się. Myślę, że wielu ludzi nie melduje się nie z tego względu, że nie chce się tu zameldować, tylko nie wie, że ma to jakieś znaczenie dla gminy, że duża część podatku zostaje na terenie gminy gdzie są zameldowani. Dlatego też zachęcamy do tego, bo wtedy będziemy szybciej w stanie zrobić wiele rzeczy korzystnych i to głównie dla nich. Osoby niezameldowane to głównie osoby, które się dopiero sprowadziły. Jeżeli chcemy im w czymś pomóc, chcą mieć lepsza infrastrukturę czy kanalizację, to wiąże się to niestety z dużymi inwestycjami.
Niestety wiele terenów, na których powstają nowe inwestycje mieszkaniowe, nie ma odpowiedniej infrastruktury. Mieszkańcy toną w błocie na nie przejezdnych droga, nie mają kanalizacji, czy wodociągów. Na te inwestycje potrzebne są pieniądze, które wpływają do gmin także z podatków mieszkańców. Jeżeli z różnych przyczyn nie możemy zameldowaćsię w naszym nowym miejscu zamieszkania, przy skłądaniu PITu można określić gdzie zosstanąprzekazane wpływy z naszych podatków. Szczegółowe informacje dostępne są w urzędach gmin oraz na ulotce zamieszczonej poniżej.