W piątek 17 lutego 2012, około godziny 12.00 powoli wjechał na stację nowy pociąg WKD EN97. Tak właśnie rozpoczęła się uroczystość przekazania pociągu, który służyć będzie mieszkańcom naszego regionu przez najbliższe kilkadziesiąt lat.
WKD nie trzyma się rozkładu...
Przed wczorajszą prezentacją nowy EZT był już w Grodzisku testowany od 7. grudnia 2011, dlatego sama uroczystość miała charakter symboliczny. Niestety, sama dostawa nowego pociągu jak i rozpoczęcie prezentacji odbyły się z niewielkim opóźnieniem. Jest to pewnego rodzaju „nowość” na słynącej z punktualności Warszawskiej Kolei Dojazdowej.
W uroczystości udział wzięli przedstawiciele zarządu WKD, producenta - firmy Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz S.A. oraz władz samorządowych - właścicieli WKD. Niestety, na przekazanie i oficjalne przecięcie wstęgi nie zdążył Marszałek Województwa - Adam Struzik. Co prawda dotarł na uroczystości, ale już na koniec. Problemy komunikacyjne tej części Mazowsza są znane od zawsze i może marszałek, który prawdopodobnie jechał samochodem, nareszcie je dostrzeże.
Po oficjalnej prezentacji na peronie, poświęceniu nowego pociągu oraz przecięciu wstęgi wszyscy zebrani zostali zaproszeni na pokład nowej kolejki i konferencję prasową, która odbyła się na trasie "Grodzisk Mazowiecki - Komorów"
Jest super ale...
Niewątpliwie nowy skład jest konstrukcją nowoczesną i na pierwszy rzut oka robiącą bardzo pozytywne wrażenie. Został opracowany i wykonany w większości przy wykorzystaniu polskich elementów. Co ciekawe, część komponentów elektronicznych wykonała firma MEDCOM, mająca siedzibę w Salomei, na trasie WKD.
Po drobnych problemach dostrzeżonych w początkowej fazie testów, pociąg nie sprawiał większych problemów. Nie da się ukryć, że pogoda, zwłaszcza w lutym, była wymarzona do przeprowadzenia próbnej eksploatacji w ciężkich warunkach. Z rozmów z maszynistami i obsługą techniczną wynika, że w późniejszym okresie pociąg sprawował się bardzo dobrze. Nie było żadnych kłopotów z instalacją pneumatyczną, bardzo wrażliwą na niskie temperatury i skraplanie się wody – jest to jeden z większych problemów dla obecnie jeżdżących w całej Polsce składów typu EZT.
Miejsce pracy maszyniści oceniają również bardzo pozytywnie. Jest przestronne, dobrze zaprojektowane, z wystarczającą widocznością. Niestety, w kabinie pasażerskiej jest już znacznie gorzej.
Po pierwszym pozytywnym wrażeniu zaczynamy sami doświadczać najpoważniejszych mankamentów. WKD prosiła pasażerów o informacje na ten temat w nowych pociągach. Spłynęło ponad 100 uwag. Najważniejsze z nich dotyczyły zaproponowanego układu foteli typu „metro”, umieszczonych za wysoko poręczy oraz czytelności elektronicznego systemu informacyjnego. Uwagi te maja być uwzględniane w kolejnych dostarczanych pociągach. Cieszyć może fakt, że władze spółki liczą się z opinią swoich klientów.
Niestety, w obecnych warunkach testowych nie można było jeszcze sprawdzić wydajności klimatyzacji, co przy braku otwieranych okien może znacznie wpłynąć na komfort podróży. W pociągu nie było też zamontowanych obiecywanych biletomatów – mają być montowane zarówno w pociągach jak i na stacjach do końca roku.
Najważniejszych błędów można było uniknąć
Niestety, można odnieść wrażenie, że osoba, która proponowała obecny układ siedzeń, nigdy nie jeździła regularnie pociągami WKD na ich pełnej trasie.
W obecnych składach EN94 część foteli była również zamontowana w układzie „metro” i miejsca te zajmowane były przez pasażerów z reguły w ostatniej kolejności. Po krótkiej obserwacji zachowania podróżnych można by już wywnioskować, że ten układ nie cieszy się największym uznaniem. Po niemal godzinnej przejażdżce na tych miejscach z Warszawy do Grodziska łatwo zrozumieć, dlaczego.
Przy zastosowanym układzie bezsensowne jest też zamontowanie poręczy. Z tego, co pamiętam z warszawskiego metra, przy tym układzie foteli zamontowano dodatkowe poręcze po środku wagonu. Tutaj nie, a pasażerowie z wyjątkiem tych, którzy depczą siedzących na fotelach w układzie „metro”, nie mają się czego przytrzymać. Niewątpliwie służy to dodatkowym interakcjom między pasażerami, ale chyba przy projektowaniu poręczy nie o to chodzi. Mnie osobiście łatwiej było trzymać się półki bagażowej niż poręczy, która z resztą znajduje się zdecydowanie wyżej niż półka i mało kto do niej dosięgnie, a skorzystanie z kilku wiszących na poręczy uchwytów w sytuacji pełnego wagonu tylko nielicznym da poczucie stabilnosci.
Można oczywiście próbować zrozumieć, że taki układ siedzeń wynika z chęci zwiększenia pojemności składu na niekorzyść komfortu podróży, ale nie należy wówczas dziwić się negatywnym opiniom pasażerów na temat pociągów. Nasuwa się w związku z tym pytanie czy pasażerowie nie poszukają wygodniejszej formy transportu.
Kolejne nowe składy w drodze
Prezentowany dziś skład EN97 otrzymał numer 001 i jest pierwszym z serii 14 zamówionych pociągów. Drugi pociąg ma być dostarczony do Grodziska pod koniec marca. Termin jego dostawy celowo przewidziany jest później, aby był czas na wprowadzenie poprawek. Kolejne mają dotrzeć do Grodziska do końca III kwartału tego roku.
Wymiana taboru Warszawskiej Kolei Dojazdowej współfinansowana jest m. in. z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Funduszu Kolejowego i budżetu państwa.
Łączna wartość projektu to 284,2 mln zł. Dodatkowo, jeżeli znajdą się pieniądze, WKD przewiduje zamówienie dodatkowych 6 składów.
Parametry techniczne Elektrycznego Zespołu Trakcyjnego EN97
- Szerokość toru – 1435 mm
- Długość całkowita – 60000 mm
- Szerokość pojazdu – 2850 mm
- Wysokość pojazdu (ze złożonym pantografem) – 4450 mm
- Wysokość podłogi ponad główką szyny w przestrzeni drzwi wejściowych – 500 mm
- Minimalny promień łuku (dla sieci WKD) - 22 m
- Zasilanie – 3000V DC (600 V DC w okresie przejściowym)
- Układ osi i stosunek liczby osi napędnych do tocznych – Bo’+2’+ Bo’+Bo’+2’+Bo – 66 proc.
- Napęd - silniki asynchroniczne prądu przemiennego
- Maksymalny nacisk na oś – 140 kN
- Maksymalna prędkość eksploatacyjna – 80 km/h
- Przyspieszenie rozruchu (0-30 km/h) – 1,2 m/s2
- Opóźnienie hamowania – 1,2 m/s2
- Liczba miejsc siedzących – 124
- Całkowita liczba pasażerów – 500
- Liczba miejsc dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich – 4
- Liczba miejsc na rowery - 8
To może Cię zainteresować: