W dniu dzisiejszym około godziny 9 zaniepokojona mieszkanka Grodziska Mazowieckiego z ulicy Bairda powiadomiła dyżurnego Straży Miejskiej, że w jej mieszkaniu zadomowił się wąż terroryzujący swoją obecnością rodzinę. Na miejscu funkcjonariusze Eko-Patrolu dostrzegli barwną sylwetkę zwierzęcia, które sprawnie ukryłoby się w szafie.
Działania na miejscu utrudniał brak dostatecznego oświetlenia. Latarki w takiej sytuacji można używać tylko w taki sposób, by nie stresować gada. Każdy nieodpowiedni ruch mógł wypłoszyć zwierzę. W postępowaniu podjęto niezbędne środki ostrożności, za względu na opis jego wyglądu, który odpowiadał wężom jadowitym. Nieproszonym gościem okazał się jednak wąż zbożowy, który następnie został wypuszczony do swojego środowiska naturalnego w bezpiecznym miejscu.
Mundurowi apelują, aby w takich sytuacjach zawsze dzwonić do Straży Miejskiej i nie podejmować prób odłowienia gadów na własną rękę. Bowiem obok tych najczęściej występujących w Polsce w warunkach naturalnych okazów niejadowitych, można niestety napotkać także te jadowite.