W ostatnim czasie grodziscy policjanci zatrzymali 3 nieletnich podejrzanych o kradzieże. Dwóch 16-latków wpadło tuż po zabraniu różnych przedmiotów z jednego z domów, a u 15-latka funkcjonariusze znaleźli skradziony w szkole telefon. Właściciele odzyskali już swoje rzeczy, a nastolatkowie odpowiedzą za popełnione czyny przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Pierwsze zatrzymanie miało miejsce kilka dni temu. Grodziscy policjanci patrolujący teren miasta zwrócili uwagę na podejrzane zachowanie dwóch młodych mężczyzn, idących ulicą. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co nastolatkowie mają przy sobie. W bagażach kontrolowanych osób mundurowi odnaleźli wiele drobnych przedmiotów kolekcjonerskich i dokumenty z dawnych czasów z nazwiskami. Rzeczy zostały zabezpieczone, a 16-latkowie zatrzymani do wyjaśnienia. Policjanci szybko ustalili właściciela domu, z którego pochodziły odzyskane przedmioty. Okradziony mężczyzna wycenił ich wartość na tysiąc złotych. Obaj nieletni zostali przesłuchani i przyznali się do kradzieży w niezamieszkałym domu.
O kradzieży telefonu komórkowego grodziscy policjanci dowiedzieli się od pracowników jednej ze szkół w mieście. Funkcjonariusze zajmujący się osobami nieletnimi wytypowali ucznia, który mógł mieć związek z tym przestępstwem i pojechali do jego miejsca zamieszkania. Skradziony telefon szybko został odzyskany i wrócił do właściciela. 15-latek przesłuchany w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego również przyznał się do kradzieży.
Obie sprawy trafią do sądu rodzinnego, który zdecyduje o dalszym losie zatrzymanych nieletnich.