Wielkim sukcesem adeptów Akademii Tenisa Stołowego KS Bogoria Grodzisk Mazowiecki zakończyły się Mistrzostwa Polski w kategorii Juniorów i Żaków. W Ustrzykach Dolnych Miłosz Redzimski zdobył złote medale w grze pojedynczej i deblowej. Ta sama sztuka udała się Kubie Doboszowi w turnieju rozgrywanym w Ostródzie.
Niezwykle intensywny i wyczerpujący przebieg miały Mistrzostwa Polski Juniorów. Na Podkarpaciu najlepsi zawodnicy do lat 18 rywalizowali od czwartku do niedzieli. W turnieju drużynowym Miłosz Redzimski wraz z Patrykiem Pyśkiem, Michałem Gawlasem i Jackiem Mitasem wywalczyli brązowe medale. Turniej singla toczył się pod dyktando Miłosza.
Do fazy ćwierćfinału gry pojedynczej awansowała aż trójka zawodników z Grodziska. Miłosz walczył o awans do wielkiego finału. Tak jak w poprzednich grach, zawodnik Bogorii triumfował bez straty seta. Mecz finałowy to starcie z Maciejem Kubikiem. Po rewelacyjnym pojedynku nasz tenisista triumfował 4:2 w setach. Tym samym Miłosz obronił tytuł Mistrza Polski Juniorów w singlu z poprzedniego sezonu.
Śladami Miłosza w Ostródzie poszedł 11 letni Kuba Dobosz, który okazał się najlepszym Żakiem w kraju w singlu i deblu. Przed rozpoczęciem pojedynku finałowego w singlu Po czterech setach mieliśmy wynik 2:2. Decydująca partia przebiegała pod dyktando zawodników Bogorii oraz Gorców Nowy Targ, którą wygrali 11:1. Wygrana w finale debla oznaczała pierwszy złoty medal dla naszego zawodnika.
Pół godziny później Kuba zagrał ze swoim partnerem deblowym w finale singla. Spotkanie było prawdziwym horrorem i cały mecz zakończył się wynikiem 3:2.
Kuba oraz Miłosz zagrali imponujące turnieje, jednak nie byli jedynymi bohaterami Bogorii w ten weekend. Przypomnijmy, że w piątek brązowe medale wywalczyły drużyny Juniorów oraz Młodzieżówek, w składzie Martyna Lis oraz Kasia Trochimiuk. To wszystko przełożyło się na cztery złote oraz dwa brązowe medale w trakcie trzech imprez mistrzowskich, które były rozgrywane w ten weekend. Składamy serdeczne gratulacje wszystkim zawodnikom reprezentującym barwy naszego klubu, ich rodzinom i oczywiście trenerom.
To może Cię zainteresować: