Po kilku tygodniach zamknięcia w domach i obcowania z kulturą jedynie on-line, do kalendarza miejskich imprez powracają kolejne wydarzenia, choć wciąż odbywają się w reżimie sanitarnym. Stąd z pewnością wielu ucieszy się, że do grodziskiego Parku Skarbków powracają plenerowe koncerty muzyki klasycznej, które jak co roku, odbywają się w każdą niedzielę wakacji.
Cykl rozpoczął 5 lipca recital Macieja Klocińskiego, który wprowadził wszystkich w nastrój przedwojennej Warszawy.
W miniony weekend, w muzyczną podróż zabrał nas Kwartet Fuerte. W dwóch częściach zaprezentował kompozycje, których tematem przewodnim była „Muzyka polska”. W pierwszej części mogliśmy usłyszeć utwór Stanisława Moniuszki, twórcy Polskiej Opery Narodowej. Zespół wykonał finałową część I kwartetu smyczkowego d-moll pt. „Un ballo campestere”, czyli „Zabawa wiejska”, będącego stylizacją mazowieckiej pieśni dyngusowej. Część drugą stanowił natomiast czteroczęściowy Kwartet fortepianowy d-moll op. 8 Zygmunta Noskowskiego, który pochodzi z wczesnej twórczości kompozytora. Stylistycznie nawiązuje on do krakowiaka, co mogliśmy usłyszeć w finale.
W repertuarze Kwartetu Fuerte wybrzmiewały zatem echa polskiej muzyki ludowej. Nic więc dziwnego, że przed plenerową, kameralną sceną zebrała się liczna publiczność oklaskująca wykonawców: Filipa Szymaniaka i Mikołaja Jendrysiaka (skrzypce), Justynę Górską (altówka) oraz Adama Misiaka (wiolonczela).
W lipcu czekają na nas jeszcze dwa koncerty z cyklu „Klasyka w Parku”. 19 lipca usłyszymy „Najpiękniejsze tanga i walce” w wykonaniu Uli Błaszczyńskiej i Zbyszka Sękulskiego z zespołem. Ten koncert przeniesiony zostanie na scenę na Okrąglaku. Natomiast 26 lipca na scenie plenerowej wystąpią Natalia Kovalenko i Andrzej Płonczyński z „Piosenkami Anny German” – oboje mocno związani z artystką. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.