W wielu miastach Polski program uroczystości, które odbywają się tego dnia, jest podobny. Tak też było w Grodzisku Maz. i w Milanówku - msza święta za ojczyznę z udziałem pocztów sztandarowych, przemarsz pocztów sztandarowych oraz złożenie kwiatów na cmentarzu i pod pomnikiem, a w Milanówku dodatkowo koncert "Śpiewnik Żołnierski"
Milanówek
Na uroczystości, związane z 73 rocznicą napaści na Polskę i wybuchu II Wojny Światowej oraz 15-tą rocznicę ustanowienia Dnia Weterana zaprosili mieszkańców Milanówka, w sobotę 1. września – burmistrz Jerzy Wysocki oraz Zarząd Koła Związku Kombatantów Rzeczpospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 17.15 złożeniem kwiatów oraz zapaleniem zniczy na grobach żołnierzy września 1939 r. znajdujących się na cmentarzu w Milanówku, następnie o godz. 18.00 w kościele św. Jadwigi Śląskiej została odprawiona msza święta w intencji walczących oraz poległych w obronie Ojczyzny. Mszę świętą, w której uczestniczyli przedstawiciele władz miasta, powiatu, poczty sztandarowe oraz liczni mieszkańcy koncelebrowało trzech księży, w tym proboszczowie dwóch milanowskich parafii.
Po mszy świętej jej uczestnicy przeszli na pobliski plac im. Stefana Starzyńskiego, gdzie odbyła się uroczystość patriotyczna, w czasie której przedstawiciele władz miasta, powiatu oraz organizacji pozarządowych, politycznych i milanowskich szkół złożyli kwiaty pod pomnikiem Bohaterów. Krótkie przemówienie wygłosił burmistrz Jerzy Wysocki, nawiązując w nim, poprzez przytoczenie odważnej decyzji stawienia się na posterunku pracownicy Poczty Gdańskiej, do bohaterstwa walczących w obronie Ojczyzny i apelując do bardziej optymistycznego patrzenia w przyszłość. Na zakończenie burmistrz zaprosił wszystkich do Teatru Letniego na koncert „Śpiewnik Żołnierski”, w wykonaniu Dariusza Biernackiego i Capelli Milanoviensis w składzie: Maria Wdowiak - sopran, Hanna Makulec - mezzosopran, Gabryiela Barkan - tenor/sopran. Akompaniatorką była Elżbieta Bartosik.
Centrum Kultury przyjęło mieszkańców kawą, na stolikach leżały teksty pieśni, zaś na ekranie wyświetlano archiwalne zdjęcia z okresu II Wojny Światowej. Atmosfera koncertu była wspaniała. Publiczność śpiewała razem z artystami, większość nawet nie musiała posiłkować się tekstami. Darek Biernacki z ogromnym zaangażowaniem nie tylko śpiewał, ale również prowadził koncert, ze wzruszeniem wspominając, jak będąc kilkuletnim chłopcem śpiewał dla polskich żołnierzy walczących na różnych frontach II Wojny Światowej, którzy nie zdecydowali się na powrót do zniewolonej Polski i pozostali w Wielkiej Brytanii. Po zaśpiewanych przez niego „Czerwonych Makach” wiele osób ocierało łzy i prosiło o bis.
Na koniec pozwolę sobie na refleksję. Często uczestniczę w uroczystościach patriotycznych. Ze wzruszeniem patrzę na twarze bohaterów tamtych dni, którzy czasem z wielkim trudem przychodzą na milanowski cmentarz, by oddać hołd swoim kolegom. Niestety, jest ich coraz mniej, a młodych mieszkańców Milanówka nie ma. Trójka harcerzy i radna Hanna Młynarska ze swoim małym wnukiem, który z przejęciem ustawiał zapalony znicz – to bardzo, bardzo niewiele… Radę reprezentował wiceprzewodniczący Karol Wójcik i wcześniej wspomniana Hanna Młynarska. A gdzie reszta? W kościele i na placu Starzyńskiego było już więcej radnych i trochę więcej młodzieży. Dzień wcześniej miałam okazję zapytać uczennicę jednej z milanowskich szkół, czy będzie uczestniczyła w uroczystościach. Moje pytanie przyjęła ze zdziwieniem, odpowiadając, że nie jest w poczcie sztandarowym. Myślę, że warto, by nad patriotyczną postawą młodzieży zastanowili się nauczyciele, ale również rodzice.
Radość sprawili mi więc młodzi ludzie, którzy przyszli ze swoimi kilkuletnimi pociechami na koncert, a potem, po zakończeniu koncertu dawali swoim dzieciom lekcję historii przy tablicach z archiwalnymi zdjęciami z okresu II Wojny Światowej, które stały w holu Teatru Letniego.
Na zakończenie jeszcze jedna dobra wiadomość. Podczas koncertu, mimo iż sala była pełna – nie dusiliśmy się, nie musieliśmy wychodzić, by zaczerpnąć świeżego powietrza. Po raz pierwszy działała, nowo zainstalowana klimatyzacja, na którą Centrum Kultury dostało z budżetu miasta 30 tys. zł. Wchodząc i wychodząc z Teatru Letniego, mogliśmy również podziwiać pięknie ułożoną kotkę. Czekamy na kolejne inwestycje w naszym wysłużonym przybytku kultury, bo potrzeb jest wiele, a na nowy obiekt liczyć chyba w najbliższych latach nie możemy.
Grodzisk Mazowiecki
- Pamiętamy o napaści nazistowskiej, a także o tej ze wschodu, której rocznicę będziemy wspominać za 17 dni, choć wolelibyśmy o tym potwornym czasie zapomnieć – mówił odprawiający mszę ks. Prałat Eugeniusz Dziedzic.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele wielu grodziskich środowisk – kombatanci, harcerze, strażacy, emeryci i renciści, uczniowie szkół, działacze NZZS „Solidarność”, przedstawiciele ugrupowań politycznych oraz przedstawiciele władz samorządowych powiatu i miasta. Po mszy świętej nastąpił przemarsz na cmentarz, gdzie pod pomnikiem żołnierzy poległych w obronie ojczyzny poczty sztandarowe oddały cześć bohaterom września, a kolejne delegacje składały wieńce. Oprawę uroczystości nadała Młodzieżowa Orkiestra Dęta prowadzona przez kapelmistrza - tamburmajora Ryszarda Klechę.