Towarzystwo Przyjaciół Brwinowa świętuje w tym roku swój jubileusz. Do dworku Zagroda w Brwinowie przybyli 20 maja 2023 r. licznie zaproszeni goście – członkowie, przyjaciele i sympatycy TPB.
Scenariusz uroczystości przewidywał potrójne wesele: Towarzystwo Przyjaciół Brwinowa obchodziło swoje „złote gody”, a zainscenizowane przybycie nowożeńców Bartkiewiczów przypomniało postać pierwszego właściciela Zagrody, pisarza Zygmunta Bartkiewicza i jego żony Eugenii. Bryczka zmierzająca do dworku zapraszała wszystkich na wesele. W oryginalny sposób nawiązano też do „Wesela" Stanisława Wyspiańskiego. Bogaty i urozmaicony program uczynił z tego dnia wielkie święto. Nie zabrakło wspólnego odśpiewania życzeń „100 lat” i gratulacji składanych na ręce prezes Krystyny Nowickiej i obecnego zarządu.
Długa kolejka ustawiła się z kwiatami i gratulacjami, życząc wielu kolejnych lat istnienia i aktywnego działania. Towarzystwo Przyjaciół Brwinowa zostało uhonorowane przez marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika pamiątkowym medalem „Pro Mazovia”, a prezes Poczty Polskiej Krzysztof Falkowski zaprezentował okolicznościowy znaczek pocztowy upamiętniający 50-lecie działalności Towarzystwa. Szczególnymi gośćmi były dwie osoby ze składu założycielskiego TPB: Maria Wiszniewska i Zbigniew Dałek. Byli oni w grupie społeczników, którzy 7 kwietnia 1973 r. powołali do życia nowe stowarzyszenie. O jego historii przypominała okolicznościowa jednodniówka, którą mógł otrzymać każdy uczestnik „złotych godów”.
Urozmaiceniem uroczystości była prezentacja „żywego obrazu" Józefa Chełmońskiego w wykonaniu uczniów z SP nr 1 w Brwinowie pod opieką nauczycielek Bogumiły Niemirowskiej oraz Ewy Bukowskiej, taniec cygański oraz pokaz gry na rogach myśliwskich. Aktorzy Katarzyna Afek i Jacek Zienkiewicz stanęli przed nie lada wyzwaniem – wcielali się i w role Bartkiewiczów i odgrywali różne sceny z „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego. Pan Młody, Panna Młoda, Rachela i Poeta przypominali najbardziej znane fragmenty narodowego dramatu. „Trza być w butach na weselu...". Widzowie byli oczarowani. Sami też mieli okazję do wystąpienia na parkiecie – najpierw w tanecznym korowodzie na melodię poloneza, a później w rytm popularnych przebojów muzyki rozrywkowej.