To oni najczęściej są pierwsi na miejscach wypadków drogowych. Ratują ludzi i dobytek z pożarów lub powodzi. Wszystko to robią z pasji, bo bycie strażakiem ochotnikiem to nie etatowa praca, choć jest się na dyżurze cały czas. Aby im tę pracę ułatwić, samorząd województwa po raz kolejny przeznaczył wsparcie finansowe dla ponad 100 jednostek OSP z Mazowsza, z czego 17 pochodzi z subregionu warszawsko-zachodniego. Dzięki dotacjom będą mogli kupić samochody oraz sprzęt ratowniczo-gaśniczy, co pozwoli im prowadzić swoją działalność profesjonalnej. Z budżetu województwa zaplanowano na ten rok kwotę 3 mln zł, a na 2017 r. – 2 mln zł.