Nowo budowana droga zostanie ukończona dopiero wtedy, gdy wybudowana zostanie obwodnica zachodnia. To zdanie można uznać za najważniejsze z zapewnień, które padło na poniedziałkowym spotkaniu władz miasta z mieszkańcami okolic budowanej drogi łączącej Kałęczyn z ul. Warszawską. Na spotkanie przybyło kilkadziesiąt osób.
Na początku spotkania, w którym oprócz władz miasta brali udział również projektanci, omówiono historię tego projektu od roku 1979. Już na wstępie burmistrz zaznaczył, że nie będzie tłumaczył dlaczego chce budować tę drogę, ale dlaczego jeszcze do tej pory jej nie wybudowano. Wspomniał nawet o mapach z 1930 roku, gdzie ta droga była już wytyczona.
Władze gminy przedstawiły planowaną kolejność prac. Przed mieszkańcami ul. Warszawskiej i E. Plater Burmistrz roztoczył wizję nowej, cichej nawierzchni, ścieżek rowerowych, oraz świateł (z monitoringiem) samoczynnie zmieniających się jak ktoś przekroczy prędkość. To wszystko już w przyszłym roku! Podobno zmodernizowane będzie też skrzyżowanie ul. Nadarzyńskiej i Warszawskiej, gdzie w godzinach szczytu tworzą się ogromne korki. Podobno są już na to pieniądze (choć z uzyskanych przez nas w zeszłym tygodniu informacji wynika, że gmina dopiero będzie aplikować o środki zewnętrzne na ten projekt). W ciągu 2 miesięcy gmina ma przedstawić koncepcję przebudowy ulicy Warszawskiej i E.Plater. Trzymamy za słowo!
Dopiero w następnym roku budowany będzie odcinek drogi do ogródków działkowych, a w kolejnym do ul. Dalekiej. Projektanci zaznaczyli, że przekrój nowej drogi ma być taki sam jak ten od Dalekiej do Chełmońskiego, czyli 6 m + chodnik i ścieżka rowerowa. Droga ma być kategorii L, czyli bardzo niskiej, a jej geometria ma uniemożliwić wjazd samochodów ciężarowych. Burmistrz twierdzi że przeprowadzili analizy, z których wynika, że drogi te nie wygenerują nowego ruchu. Niestety na spotkaniu nie przedstawiono tych analiz.
Odpowiadając na kolejne pytania mieszkańców Burmistrz zaznaczył, że nie zakończy tej inwestycji do czasu aż nie zostanie ukończona budowa obwodnicy zachodniej. Chodzi o to by nowa droga nie przejęła roli obwodnicy. Mówił też o planach budowy nowej drogi, o charakterze obwodnicy, do ul. Nadarzyńskiej w śladzie dawno planowanej obwodnicy południowej.
Wiele osób mieszkających w budynkach przy nowo planowanej drodze poruszało temat hałasu, który może generować. Warto tu zaznaczyć, że droga ta jest planowana w odległości nie mniejszej niż ponad 20 metrów od najbliższego zabudowania. Tu projektanci zapewniali o różnych metodach wyciszenia. Z drugiej strony mieszkańcy ul. Warszawskiej i E. Plater otrzymali najbardziej konkretne obietnice rozwiązania już istniejącego problemu hałasu, nadmiernego ruchu obok ich nieruchomości.
Władze miasta wiele mówiły o braku ulic poprzecznych i nadmiernym ruchu na już istniejących. Dobrym przykładem tego problemu są ul. Zagaje i Waryńskiego. Niestety przy stałym zasiedlaniu coraz to nowych terenów problem ten, tak samo jak i budowy nowych ulic wydaje się nie do uniknięcia. Mieszkańcy wspomnianych wyżej ulic jak i kilku okolicznych oczekiwali wręcz jak najszybszej realizacji nowej drogi. Tu więc ważna rola władz by wypracować rozwiązanie satysfakcjonujące jak największą ilość mieszkańców. Z przedstawionych zapewnień i projektów widać, że droga ma mieć charakter lokalny, niemniej na pewno będzie generowała jakiś ruch, skoro ma odciążyć już istniejące ulice. Cieszyć może natomiast próba dialogu z mieszkańcami i wypracowania optymalnego rozwiązania. Zobaczymy co z tego wyjdzie w praktyce.
Takich jak to spotkanie, pamiętamy wiele. Niestety nie sporządzano z nich protokołów, do których można by w przyszłości wrócić i prześledzić ustalenia. Problem ten był widoczny i tu, gdy Burmistrz, musiał „wierzyć na słowo” jednemu z mieszkańców w temacie planów budowy ronda u zbiegu ul. Nadarzyńskiej, Warszawskiej i Piaskowej. Na szczęście z tego protokół ma powstać i każdy, w tym burmistrz, będzie mógł do niego w przyszłości wrócić.
Do pobrania: prezentacja