Zawsze, kiedy jestem obecna w Milanówku, korzystam z zaproszenia Dyrekcji ZSG nr 1 i z radością biegnę na występy artystyczne uczniów tej milanowskiej szkoły. Tu podczas występów ukradkiem ocieram łzy wzruszenia i śmieję się do łez. Tak też było wczoraj. Bo czy można nie wzruszyć się, słuchając pięknej kolędy zaśpiewanej w duecie przez uczennicę Ewę Biegańską i nauczycielkę Beatę Osiadacz i nie śmiać się, widząc Burmistrza Jerzego Wysockiego w aureoli, tańczącego w gronie „ciała pedagogicznego” przebranego za anioły?
Były kolędy śpiewane pięknie przez chór i śpiewane solo przez gimnazjalistkę Ewę Biegańską, była kolęda grana przez najmłodszych uczniów na fletach i było solo na skrzypcach. Przyjechali nawet Trzej Królowie. Mieliśmy także szansę spotkać się z Nowym Roczkiem, dostojnie wprowadzonym za rękę przez Stary Rok.
Nie sposób nie wspomnieć młodego wikarego księdza Roberta, bardzo lubianego przez parafian, a szczególnie dzieci parafii Matki Bożej Bolesnej, który w różnych momentach przedstawienia czytał odpowiednie fragmenty Pisma Świętego.
Aż strach pomyśleć, że nie było by tych wspaniałych występów i tych szczególnych przeżyć gdyby nie inicjatywa byłej Dyrektor Elżbiety Przeździeckiej, ogromnego talentu i świetnego kontaktu z uczniami Beaty Osiadacz – głównej „sprawczyni” tych kulturalnych imprez w „Jedynce” oraz wspierającego ją „ciała pedagogicznego” z aktualną Dyrektor Edytą Sawicką-Domasiewicz na czele.
Brak słów by opisać to wszystko, co wczoraj wieczorem działo się w „Jedynce”. Dlatego też zapraszam Czytelników do Galerii, w której zamieściłam wiele zdjęć.
To może Cię zainteresować: